Lis pola karnego nie musi mieć obok siebie odgrywającego ale nie wiem czy dwóch lisów obok siebie to dobry pomysł bo nigdy tego nie próbowałem.

Nie musi. Ale wtedy na pewno nie warto grać schodzącymi dodatkowo. Ogólnie zauważyłem, że gra jednym napastnikiem zapewnia więcej akcji, setek i goli niż dwoma.

Moim zdaniem może się sprawdzić, ale zależy to od ustawienia pozostałych zawodników. Spójrz, że jest to graczy, który rzadziej znajduje się przy piłce, czyli grając dwoma takimi piłkarzami, ograniczasz swoje możliwości w ataku pozycyjnym. Myślę, że przy grze z kontry lub przy wysokim tempie akcji ofensywnej może się to sprawdzić. Jeśli grasz OP - klasyczną 10, to moim zdaniem pozostali trzej pomocnicy powinni grać w środku, bo jeśli wystawisz do tego skrzydłowych to taktyka wydaję się być zbyt ofensywna i możesz mieć spore problemy w defensywie oraz problemy z przejściem z obrony do ataku, nie mówiąc już o przejściu z ataku do obrony.

Ja gram trzema napastnikami obok siebie. Dwóch lisów i odgrywający. Prowadzi to do nieograniczonej wręcz liczby sytuacji. Przy dobrych obrońcach drużyna staje się maszynką do zwyciężania.
Nie wiem jak sprawdza się dwóch lisów obok siebie bez wsparcia odgrywającego. Ale wydaje mi się, że mogą biegać po skrzydłach i w decydującym momencie nie będzie nikogo do podania w polu karnym.