ja mialem posrana sytuacje grając Wisłą i nie zgodze sie ze sposobem podbijania oferty.Dostalem kupe smiesznych ofert po Aaritalo w ok.1.5 miliona euro.podbiłem do 15 milionów (nie miałem i tak zamiaru sie go pozbywac,a w razie czego 15 baniek piechota nie chodzi).zaproponowali mi lekko ponad 2 mln,których nie moglem odrzucic.Sprzedałem Brozka do Scunthorpe za 7 mln Euro,Dudke gdzies do Belgi za 5 mln,Sobolewskiego za 3 mln. ogolnie kupe kasy za dosyc sporawa liczbe zawodnikow,a nie mogłem odrzucic Aaritalo...to jest wielka głupota moim zdaniem w Fm'ie.Irytuje do strasznie.jarasz sie przyjsciem jakiegos zawodnika jak głupi,a Twój chory zarzad Ci go sprzedaje za grosze

Bo trzeba tak podbić, żeby drugiej stronie "oczy wyszły z orbit" daj 100mln i 99%, że odrzucą

ale obce kluby moga i tak swoje...ja tak miałem.nie mów mi,ze dla jakiegoś klubu np. z drugiej Bundesligi 15 mln Euro to jest mała kasa...dostałem pierwszą oferte od jakichs 15 klubów,którą mogłem odrzucic...moim błędem właśnie było,ze je podbiłem...podnieśli tylko trochę i juz odrzucic nie mogłem :/