Ciekawi mnie który piłkarz trafi do 'jedenastki marzeń".
Zawodnik A - 180 spotkań, średnia 6.20
Zawodnik B - 100 spotkań, średnia 7.00
Nigdy nie zwracałem na to uwagi, nie grałem też długich karier w jednym klubie. Wydaje mi się że ilość spotkań mnoży się przez średnią ocenę i zawodnik który otrzyma największy wynik trafi na daną pozycję w jedenastce marzeń. A co jeśli jeden zawodnik grał przez 2 sezony jako skrzydłowy a 2 jako napastnik, na której pozycji zostanie umieszczony? Może głupie pytanie ale ciekawi mnie to.