Zazwyczaj u mnie 32 latkowie są wystawiani na sprzedaż, chyba że są legendami, gwiazdami klubu, lub grają ciągle na wysokim poziomie, i ich atrybuty jeszcze drastycznie nie spadają. Nigdy nie stosowałem jakiś specjalistycznych reżimów treningowych. Zawodnikom w podeszłym wieku, ustawiałem po prostu inny reżim - nazywałem go zazwyczaj 30+ i w nim skupiałem się nad treningiem siłowym i szybkościowym kosztem np taktycznego czy technicznego. Wiadomo, że starszym zawodnikom atrybuty fizyczne spadają najszybciej i zwykle najprędzej, więc skupiając się w przypadku takich piłkrzy na treningu fizycznym, można na chwile zatrzymać ten nie unikniony spadek. Kiedyś na stronie był fajny poradnik, jak utrzymywać piłkarzy w podeszłym wieku, jeśli go odszukasz, tam znajdziesz więcej informacji.