Pewnie uważają że w obecnym klubie osiągnęli już wszystko, i szukają nowych wyzwań( transferów do lepszych klubów).Naturalna kolej rzeczy tym bardziej że nie grasz jakąś potęgą.

mozesz probowac przekonywac zawodnikow, ze w tym klubie moga cos jeszcze osiagnac (czy jakas taka podobna opcja jak zawodnik chce odejsc). Ale mozesz rozejzec sie za jakimis ciekawymi zawodnikami, zarowno młodszymi jaki i bardziej doswiadczonymi i powoli wymieniac kadre (moze masz w juniorach kogos ciekawego). Tylko nie rob duzych zmian kadrowych w krotkim czasie bo zawodnicy beda marudzic na brak harmoni

Jest tylko jedno wyjście - sprzedać i kupić nowych. Pamiętam jak kiedyś do Wisły ściągnąłem same młode talenty, w drugim sezonie doprowadziły mnie one bodajże do półfinału LM. Po tym wydarzeniu musiałem sprzedać 10 piłkarzy, bo byli niezadowoleni i chcieli przejść do lepszego zespołu. Wprawdzie zarobiłem na nich fortunę (jakieś 40-50 mln ojro), ale nie miałem na kogo wydać tych pieniędzy... Urok statycznej reputacji lig. Nic na to nie poradzisz. Po tym wydarzeniu przestałem grać w polskiej lidze i przerzuciłem się na Anglię. Pozostaje czekać na najnowszą odsłonę FM-a.

Nie wiem panowie o jakiej wersji gry prawicie ale w Fm 2010 po tym jak wisłą w drugim sezonie bylem w finale LM w trzecim w finale ligi europy w czwartym wygrałem LM reputacja mi sie zmieniła klubu z krajowej na kontynentalną i nikt nie chce odchodzić z klubu a mam gwiazdy w składzie typu neymar, sanchez z udinese, sakho, renan, lukaku czy sissoko

Nie wszyscy używają FMRTE lub grają metodą S&L...

Nie używam tego. Jedynie czym sobie pomagam to ze sciągnołem z neta shortliste talentów. Zresztą moją karierę opisałem w przechwałkach i tam są screeny jak kupuje graczy. Nie odsejwowalem ani razu ani jednego meczu. Świadczy choćby o tym to ze przegrałem 2 finały pucharów europejskich pod rząd. Naewt nie wiesz jak mnie to zabolało bo nie ma nic gorszego od dojścia do finału i porażki. Jak bym odsejwowywal to bym miał na koncie 2 puchary europy i puchar euro. A tak na marginesie na jakiej podstawie oskażasz mnie o oszukiwanie w grze? Na takiej ze sam nie potrafisz grac? Nie radzimy sobie w polskiej lidze to zmieniamy ligę na angielską i się jeszcze mądrzymy i oskarżamy innych, brawo !Jakie to typowo polskie opluć kogoś gdy mu coś wychodzi...

// Edytowano 4 razy, ostatni raz 23.08.2010 o godz. 14:06

Ciekawe jak ich wszystkich kupiłeś. Ja w lidze francuskiej mógłbym tylko pomarzyć o takiej ekipie w 3 sezony. Otamendi, Zezinho i Neymar to i tak był sukces.

Na raty. Mając budżet transferowy 10 min euro można na raty kupić zawodników za 40 mln euro i spłaca się to przez 4 sezony.A kupić Otamandiego czy Neymara do Wisły na starcie gry to nie żaden kłopot. Jak ktoś nie wierzy proponuję zacząć grę Wisłą i sam się przekona.Trzeba też cierpliwości Takiemu Sakho z PSG przez 4 sezony proponowałem transfer może z 30 razy aż w końcu się zgodził trafiłem na moment.

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 23.08.2010 o godz. 14:19

Bardzo realistyczne. To tak jak wykorzystywanie opcji 'po 40 występach' w FM-ie 2008.