Moja sytuacja wygląda tak:
Gram Atletico Madrid trzeci sezon. W drugim sezonie- 2011/2012 - wygrałem wszystko co jest mozliwe : Lige, Puchar ,LM. Moglem sie pochwalic serią 25 meczow bez porazki. Do czego zmierzam:
Przychodzi sezon 2012/2013 i moj bilans na 15 kolejek wyglada tak : 5 zw, 8 remisow , 3 porazki. Ogrywają mnie najwieksze ogorki(Kopenhaga w LM, trzecioligowiec w Pucharze itd) Wymienilem jedynie 2 zawodnikow, a wszyscy grają jakby odjelo im 50 procent skilla, a morale wysokie.Srednia wieku ok 21 lat, a w skladzie same wielkie talenty. Potrafią spartolic 10 setek, a bramki traca żałosne( np krotkie wybicie golkipera )
PYTANIE BRZMI : BŁĄD W GRZE CZY NATURALNA KOLEJ RZECZY?!
( Błedow w gzre tez mam sporo, np Neymar ma konflikt ze mna za grzywne, ktora mu dalem rok temu i musze go sprzedac )
Gram Atletico Madrid trzeci sezon. W drugim sezonie- 2011/2012 - wygrałem wszystko co jest mozliwe : Lige, Puchar ,LM. Moglem sie pochwalic serią 25 meczow bez porazki. Do czego zmierzam:
Przychodzi sezon 2012/2013 i moj bilans na 15 kolejek wyglada tak : 5 zw, 8 remisow , 3 porazki. Ogrywają mnie najwieksze ogorki(Kopenhaga w LM, trzecioligowiec w Pucharze itd) Wymienilem jedynie 2 zawodnikow, a wszyscy grają jakby odjelo im 50 procent skilla, a morale wysokie.Srednia wieku ok 21 lat, a w skladzie same wielkie talenty. Potrafią spartolic 10 setek, a bramki traca żałosne( np krotkie wybicie golkipera )
PYTANIE BRZMI : BŁĄD W GRZE CZY NATURALNA KOLEJ RZECZY?!
( Błedow w gzre tez mam sporo, np Neymar ma konflikt ze mna za grzywne, ktora mu dalem rok temu i musze go sprzedac )
Najnowsze posty