poważnie uważasz że na forum ktoś ma tą wiedzę?
Z tego co wiem niektóre mocne zespoły spadają z ligi więc reputacja na pewno nie jest głównym czynnikiem.

Nie sądzę, żeby reputacja w ogóle miała jakieś znaczenie przy symulowaniu spotkań. To nielogiczne. Przypuszczać można, że największą rolę odgrywają statystyki i morale piłkarzy oraz czynnik losowy.

Puzonyyx w świecie rzeczywistym to byłoby nielogiczne ale FM jest tylko grą. Tak mi się wydaje, że jak komp miałby mieć do przemielenia statystyki każdego zawodnika, morale, kondycję, kontuzje i tak co tydzień dla powiedzmy 200 zespołów to już prędzej posłuży się czymś prostszym. Co więcej gdzieś mi przemknęło przez uszy, że przy ustalaniu wyników takich spotkań komp bierze pod uwagę wyłącznie reputację, to też myślałem, że znajdę tutaj potwierdzenie.

Funnygame ma tym forum są ludzie, którzy zjedli sobie zęby na Fm-ie więc nie rozumiem twojego zdziwienia.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 13.11.2014 o godz. 13:26

[quote="jinky"]Puzonyyx w świecie rzeczywistym to byłoby nielogiczne ale FM jest tylko grą. Tak mi się wydaje, że jak komp miałby mieć do przemielenia statystyki każdego zawodnika, morale, kondycję, kontuzje i tak co tydzień dla powiedzmy 200 zespołów to już prędzej posłuży się czymś prostszym. Co więcej gdzieś mi przemknęło przez uszy, że przy ustalaniu wyników takich spotkań komp bierze pod uwagę wyłącznie reputację, to też myślałem, że znajdę tutaj potwierdzenie. [/quote]

FM to rozbudowany manager, a nie jakaś aplikacja na komórki, więc o to, czy sobie radzi z "przemielaniem" danych bym się raczej nie martwił. Wielokrotnie z ligi spadała mi np. Wisła, co w przypadku brania pod uwagę reputacji, byłoby niemożliwe.

Poza tym, doświadczony gracz wykryje najmniejsze nawet uproszczenia, więc tak płytki system byłby strzałem w stopę i przy okazji pogrzebem dla SI. Coś takiego mogłoby przejść maksymalnie w Lidze Polskiej Manager '94 na Amigę

A ja jestem skłonny zgodzić się z tezą że GŁÓWNYM czynnikiem decydującym o wynikach meczów rozgrywanych pomiędzy dwoma AI jest właśnie REPUTACJA! Procentowo rozłożyłbym to mniej więcej tak: 50% - reputacja, 25% - klasa zawodników, 10% - morale, 15% - losowość. Dlaczego tak? Z moich obserwacji wynika, że nawet najlepsze kluby pokroju Realu, Barcelony, Bayernu itp, potrafią gromić swoich rywali, grając bez swoich największych gwiazd, ba bez kilku podstawowych zawodników. Wtedy dochodzi do sytuacji, że młokosi z juniorów lub rezerw, potrafią grać na takim samym poziomie jak gwiazdy światowego futbolu. Sytuacja zmienia się jednak diametralnie jeśli drużyna z większą reputacją gra na wyjeździe. Wtedy szanse się wyrównują, jednak ma to miejsce dopiero od dwóch edycji (FM13 i FM14). Właśnie od dwóch lat, SI bardzo skomplikowało grę na wyjazdach, gdyż stała się ona o wiele trudniejsza niż wcześniej, czasem aż nie realistyczna, pod względem proporcji dom - wyjazd. Mnie właśnie bardziej ciekawią zależności gry na wyjazdach, które powodują wrażenie, jakby drużyna przeciwna grała z handicupem.

Największe kluby to zły przykład, bo grają siłą rozpędu i z wysokim poziomem morale. Kartoflana liga hiszpańska też nie jest dobrym papierkiem lakmusowym, ponieważ tamtejsze czołowe drużyny mają lepsze ławki, niż podstawowe składy klubów drugiej połowy tabeli.

Zobacz sobie jak to wygląda w bardziej wiarygodnej lidze. Reputacja nie ma żadnego znaczenia.