[quote="Foxyr"]http://www.cmrev.com/fileplanet/plik/FM18-Leagues-Megapack-by-claassen.html także chyba ligi jednak będą, tylko trzeba poczekać :p

A co do tematu to chyba spanikowałem, bo po remisie z Las Palmas ogralismy Villareal 4-1, podejrzewam że u moich to kwestia po części motywacji, po części tego że Palmas zagrało bardziej defensywnie niż Villarreal. Wywaliłem ze składu Lewego i Messiego, Suarez dostał szansę i odwdzięczył się hattrickiem - ławka wygrywa trofea.

Co do Legii to ja bym tam pewnie właśnie kazał piłkarzom grać po ziemi, jakoś na płynnym, ale tutaj duże znaczenie mają role zawodników na boisku i ich odpowiednie dopasowanie do atrybutów. Ja grając bardzo często ofensywnie nawet słabszymi klubami w środku pola lubię zostawić jakąś "kotwicę", typu rygiel defensywy, albo cofnięty rozgrywający-obrona, bo taki zawodnik (Kopczyński? Jodła? Mulę?) pilnujący swojej pozycji z dobrymi atrybutami psychicznymi będzie w stanie przeciąć wiele kontrataków i znacząco pomóc obrońcom, bo nawet jak nie zatrzyma kontry, to zawsze spowolni i da czas na powrót. Chociaż na razie ciężko mi coś doradzić, bo sam dopiero zacząłem ogrywać "osiemnastkę".[/quote]

Jako ŚPD to tylko Jodła, Kopa ma 8 siły chyba Ja właśnie kazałem im rozgrywać na spokojnie po ziemi, w Legii jest sporo zawodników dobrze podających (Mąka, Gui, Moulin) ale na ten ligowy beton nic praktycznie nie idzie. Zdecydowana większość zespołów gra ze mną albo na zachowanie remisu albo na jakąś decydującą kontrę. Efekt tego był taki że po chyba 15 kolejkach byłem 6 ze sporą (chyba koło 10pkt) stratą do lidera. No nic, może zacznę od nowa jak znajdę motywację.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 17.11.2017 o godz. 15:51

Ja mam podobnie jak wy. Gram Legią i po 8 kolejkach mam bilans meczów 3-3-2 i 9-9 w bramkach. Za diabła nie wiem które ustawienie wybrać, żeby było ok. Grałem już nawet ustawieniem reprezentacji z ostatniego meczu . Nic nie idzie.

Teraz zacząłem grać od nowa karierę, tyle że w zwykłym fm a nie w touch i gra mi się nieco lepiej, korzystam z porad współpracowników i dzięki temu znacznie poprawiłem grę obronną. Atak dalej nie idzie ale wydaje mi się że to może być wina tego, że napastnicy Legii to po prostu paździerze. Okazji od cholery a wykorzystywać ich nie umieją.