Ktoś odkopał temat ze stycznia, zaraz zrobi się bałagan, więc zamykam.

portowiec, nie tylko w mniejszych klubach tak jest. To zależy od tego czy piłkarz ma zapisaną w kontrakcie klauzulę odejścia, jeśli tak, to można go wykupić bez zgody managera za kwotę którą ma zapisaną w kontrakcie.

Miałem tak na szczęście tylko dwa razy. Pierwszy raz to jeszcze w FMie 2007 kiedy to zarząd Valencii przyjął ofertę kupna Davida Villi złożoną przez Chelsea (klauzula odejścia-66 mln euro). Mój najlepszy zawodnik odszedł za 66 mln a ja nic nie mogłem zrobić.
Drugi raz już FM 2008. Carlos Vela opuszcza mój Arsenal i przenosi się do Realu Madryt za jedyne 58 mln euro. Po raz kolejny tracę przyszłość mojego klubu nie mogąc nic zrobić.