[quote="Draven"]Z tymi kontuzjami to ja bym powiedział, że źle przepracowany okres przygotowawczy i ogólne przemęczenie, miałem podobnie, a rozegrałem już koło 20 sezonów w FM 13. A co najważniejsze - nie ma szans wygrać meczu nawet z ogórkami grając cały mecz jedną taktyką kontrola, po prostu nie ma szans, a na pewno nie w FM 13...Taktykę trzeba zmieniać minimum co 15 min meczu, ja zaczynam nawet z cieniasami standardową, jak zyskujesz przewagę (w posiadaniu, strzałach itd) to zmieniasz na ofensywną aż strzelisz gola, potem znowu powrót do standardowej na 15 min i zależnie od sytuacji albo znowu ofensywna albo kontra jak przeciwnik rzuca wszystkie siły do ataku. To tak bardzo oględnie mówiąc, ale dzięki takim zmianom nie muszę się już wkurzać, że dostaje lanie w pucharze, w najgorszym wypadku jest wymęczone 1:0, czy 2:1, ale jednak zwycięstwo Powodzenia i cierpliwości, bo ta część Managera faktycznie mnie na początku też doprowadzała do furii[/quote]

wiekszej glupoty nie czytalem o taktyce w FM13... co to znaczy ze taktyke trzeba zmieniac co 15 minut, kpisz sobie z ludzi?
Juz nie mowie o tym, ze nie zawsze trzeba w ogole zmieniac taktyke, ale z drugiej strony skoro doszedles do takiego wnioosku to chyba dobrze, ze taktyka musi byc na biezaco modyfikowana? Czy moze źle i lepiej ustawic taksę i wyjść z psem na dwor? Przyjść odpalic druga połowe, zrobic sobie deser wrocic podziekowac pilkarzom i tyle.

Jak bardzo mocno mi sie nudzi to w przerwie wchodze w analize pozycji na boisku, celnych niecelnych podan i odbiorow. Zauwazylem, że jeden z obroncow zawsze wali dlugie pily do przodu glównie niecelnie, patrze a ten ma podania na 6 a w ustawieniach dlugie pilki do przodu. Szybka zmiana na krotkie podania do najblizszego obroncy i tyle. Ta gra nie jest aż tak skomplikowana zeby zmieniac takse co 15 minut :szable:

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 09.04.2013 o godz. 00:58

Ale ja nikogo nie zmuszam do stosowania takich zmian Ja po prostu tak robię i bardzo rzadko zdarza mi się przegrać mecz właśnie w sytuacji gdy gramy z jakimiś słabeuszami. Zmiana jaką stosujesz np. w sytuacji z obrońcą, to jest przecież prawie to samo tylko, że dotyczy piłkarza indywidualnie, ale jednak jest to modyfikacja taktyki Ja za to indywidualnie zmieniam polecenia taktyczne rzadko, robię tak jak pisałem wcześniej, zmiany pod kątem całej drużyny. Swoją drogą, nie widzę w sensu w odpalaniu meczu i nie dokonywaniu żadnych zmian, czy wyjściu i powrocie na końcówkę - znudziłbym się po sezonie, poza tym ja chcę w FM-a grać, a nie oglądać symulację wyników