Ja tam czekam na turniej finałowy, żeby zobaczyć czy coś ciekawego nie wyjdzie na jaw oraz czy wszyscy uczestnicy przypadną sobie do gustu "na żywo". Pisząc "coś ciekawego" mam na myśli Dobiego i Opelu, bo mi się wydawało i wydaję dalej, że przy kwalifikacjach coś razem wykombinowali. Sadzę tak z powodu kilku rzeczy:
- znają się i mieszkają blisko siebie, z tego co kiedyś pisali.
- obaj grali tym samym klubem (Liverpool), osiągali bardzo podobne wyniki - bardzo wysokie wygrane (w LM po 7-0 z Barcą, w lidze ponad 200 strzelonych goli już koło 5-6 sezonu chyba). Mam wrażenie i chyba sporo osób pewnie podobnie, że takie wygrywanie wszystkiego i to wysoko było możliwe, ale do edycji 2012. W FM 15 jest to raczej fikcja.
- Dobi grał bardzo słabo Borussią, a Liverpoolem tak nagle wystrzelił.
- edytora czy wykorzystywanie bugów ("auty jak rożne", o czym mówił Michellaga i podał przykład Dobiego)
Tak więc ciekawe jak sobie poradzą w turnieju finałowym, czy "nagle" (zwłaszcza bez transferów w pierwszym oknie) nie pójdzie im dużo gorzej i nie podda w wątpliwość ich uczciwości - czy nie korzystali z killer taktyki, bugów (chociaż to według regulaminu nie było zabronione) lub edytora czasu rzeczywistego? Nie da się tego wykryć, a nawet jakby dało i wykazało, to czy ktoś by przyznał, że już w pierwszej edycji ktoś oszukiwał (a zwłaszcza redaktor i/lub naczelny matematyk?). Takie przemyślenia na dobranoc. Zobaczymy jak im poszło już pod koniec tygodnia. Ad Scenaum!
E: a co do niewypłacenia nagrody - zwycięzca sam tak zadecydował, więc nie ma co drążyć.
// Edytowano 1 raz, ostatni raz 11.01.2016 o godz. 22:10
Najnowsze posty