Pomóżcie bo nie daje rady.Już chyba po raz N-ty zaczynam nową rozgrywkę i nic to nie daje.Gram WISŁĄ KRAKÓW i za każdym razem dupa.Pomożcie co robię źle.Gdy dochodzi do pierwszego meczu pucharowego to zawsze bęcki dostaje z leszczami.Taktykę myślę że mam dobrą od razu po rozpoczęciu rozgrywki od razu stosuje trening by toloi z tej że strony przy taktyce daje zgranie zespołu moi zawdonicy w sparingach wygladają bardzo kiepsko kodycja 40 po jednej rozegranej połowie ściągnałem tylko 4 piłkarzy już nie mam słów co robię źle.Może pies pogrzebany leży w rozmowach motywacyjnych ale w sparingach daje udowodnij że zasługujesz na grę w pierwszym składzie nie przejmujcie się wynikiem.POMOCY NIE ODPRAWIAJCIE MNIE Z KWITKIEM TO CHYBA NAJTRUDNIEJSZY MANAGER W JAKI GRAM