Kadra radzi sobie... normalnie. Bez sukcesów, ani spektakularnych porażek. Odkąd reprezentację przejął Robert Warzycha to są nowe powołania, debiutanci, kadra odmłodzona. Choć aktualnie w el. do ME 2018 jest ciężko, 4. miejsce po trzech meczach. Z wychowankami ciężko, mimo, że mam doskonałe obiekty młodzieżowe, doskonałą bazę treningową i wyjątkowy system szkolenia młodzieży, to przez tyle lat mam dwóch wychowanków z którymi wiąże jakieś nadzieję.

Po zakończeniu tego sezonu planuję walnąć jakiś manifest, co by się pochwalić osiągnięciami, więc tam się bardziej rozpiszę.

Po dramatycznym boju z Norwich wygrałem 3-2. Już w 19 minucie Michał Żyro miał okazje otwarcia wyniku lecz zastosował taktykę "Przyjmujemy na kilometr". Lecz mimo iż mu w tym meczu nie szło to trafił z dogodnej sytuacji w słupek.

Przeanalizowałem statystyki i podjąłem grę z kontrataku. Były jeszcze trzy okazje stuprocentowe do prowadzenia lecz pomocnicy mimo iż mieli bardzo dobry przegląd boiska to zawsze podawali ciut za mocno lub napastnicy marnowali dogodne sytuacje.

Dopiero w 40 minucie włączył się boczny obrońca do akcji i po świetnym dośrodkowaniu Kucharczyk nie trafił z 5 metrów ! Dosłownie lecz Ljubjola miał już pustą bramkę i nie mógł nie trafić. LEGIA vs NORWICH 1-0

W 51 minucie mogli wyrównać po błędzie młodego defensywnego pomocnika o nazwisku Furman lecz strzał okazał się chybiony.

Minuta 57 Hubnik dostaje wspaniałe podanie od młodego rozgrywającego Rafała Wolskiego, wychodzi sam na sam i trafia w słupek.

Hubnik dostaje podanie od Kiełbowicza i bawi się z obrońcą przy lini bocznej, Ljubjoja wbiega w pole karne niepilnowany , ponieważ pomocnicy są spóźnieni, dostaje podanie po ziemi i GOL 2-0

W minucie 72 nadeszło 2-1. Podczas kiedy boczny obrońca wybijał piłkę przed pole karne Astiz chyba rozmyślał co będzie robił gdy skończy mecz. Wilbraham strzelił bramkę na 2-1 po zerowej asekuracji ze strony o to tego obrońcy o którym mówiłem. Piłka została wbita ponownie w pole karne a ten sobie rozmyśla.

Hubnik po raz kolejny był w dogodnej sytuacji za sprawą Lubjoji lecz po raz kolejny nie trafił pozostawiając niepewny wynik.

W minucie 81 było już 2-2. Boczny obrońca bardzo dobrze włączył się do akcji i Kiełbowicz musiał go gonić, wrzucił w pole karne i tu cała odpowiedzialność spoczywa na Astizie. Mógł zostawić Jacksona na spalonym lub go szczelnie pokryć lecz ten był kilometr od zawodnika Norwich.

Postanowiłem rzucić się do ataku i dałem polecenia "Przewaga liczebna" kiedy już traciłem wiarę Gol strzelił bramkę z lini pola karnego wcześnie rozgrywając dwójkową akcje z Januszem Gol'em i było 3-2.

Dałem polecenie powstrzymywanie i na ostatnie 2 minuty wystarczyło . Gwizdek sędziego rozległ się a Legia wygrała 3-2

Z wisłą 3-1 w superpucharze Polski a teraz z Lokomotivem Sofia 3-0