Pamiętam, jak do wersji 2012 "kantowałem" sprawdzając zawodników w Genie Scoucie i "symulując" ich umiejętności. Sprawdzałem w ten sposób bazę regularnie, żeby mieć pewność, że żaden talent mi nie umknie - potencjalne gwiazdy znałem na pamięć i albo ściągałem do siebie, albo stale monitorowałem ich sytuacje w klubach. Po kilku sezonach okazało się, że owszem, mam dobry zespół, z którym udaje mi się osiągać sukcesy, ale w innych zespołach grają piłkarze, którzy moje gwiazdy przebijali pod każdym względem. Ich nazwiska przez całą moją wcześniejszą grę nie rzuciły mi się w oczy - zupełnie nie kojarzyłem ich z Geniego. Kiedy wczytałem jakiegoś starszego save'a okazało się, że jako młodziki nie mieli jakiegoś obiecującego PA, procentowa ocena ich najlepszej pozycji majaczyła w okolicach 70, a symulacja umiejętności sugerowała, że wyrosną z nich typowi przeciętniacy do drużyny ze środka tabeli Premiership.
W 2013 zacząłem grać bez dodatków w stylu Genie Scout lub FMRTE i transfery uzależniam od raportów moich scoutów, własnego doświadczenia (intuicji, przeczucia itp.
) i kwestii finansowych (cena zawodnika i jego kontrakt). Wystawiając zawodników na ich preferowanych pozycjach, odpowiednio dobierając program treningowy, wypowiadając się w mediach na ich temat i zapewniając przyzwoitą liczbę spotkań w sezonie udało mi się już stworzyć kilku całkiem niezłych grajków.
Najnowsze posty