No wlasnie nie do konca. W Bundeslidze, majac miesiac przerwy daje swoim kopaczom 10-14 dni wycisku fizycznego, polaczonego z ogrywaniem ogorkow. To dobra szansa, by poprawic humory skwaszonym, sprawdzic nowych graczy, zgrac ich ze starymi, oklepac caly zespol, przetrenowac nowe zagrania itd itp. Jak pilkarze sa zadowoleni i wypoczeci, to latwiej jest w lutym nabrac rozpedu i cisnac nawet i do maja (jesli mocny i szeroki sklad). A dzieki takiemu zabiegowi utrzymujesz rozped zespolu - zero-jedynkowym kopaczom gra sie lepiej, gdy maja wysokie morale i swiadomosc, ze "wbilem xx goli w ostatnich 5 spotkaniach, to zawsze fajne uczucie" albo "bylem nie do przejscia przez 7 meczy, jestem kuul" tudziez "nie wpuscilem gola od 900 minut, pierwszy lepszy frajer nie jest w stanie tak zrobic".
Użytkownik uznał post za pomocny
Najnowsze posty