Zmieniac zawodników na tej waznej pozycji, robic trening kondycji poza sezonem na wyzszych / bardzo wysokich obrotach, sprawdz jaką maja wytrzymalosc. Zmieniaj w trakcie meczu. Moze maja za duzo do robienia na boisku np. dajesz rolę pilkarz dlugodystansowiec a ten sie do tego nie nadaje.

właśnie teraz często ich zmieniam, w meczach które nie mają większego znaczenia czasami nawet nie są w składzie meczowym. Moutinho zaczynając z 99% kondycją po połowie 70min ma 60% , gdzie w pierwszym sezonie grał w większości meczów i takiego niskiego poziomu nigdy nie miał. Oczywiście ŚP mają przydzieloną rolę ale bardziej polega na rozgrywaniu a nie na bieganiu. Od połowy 2 sezony trening mam ustawiony na kondycję ale nie widzę po nich żeby to coś im dawało, przynajmniej nie ŚP. Jest opcja że trener kondycyjny ( o ile taki jest) ma za małe atrybuty?

Ja też gram Porto i u mnie 2 ŚP też około 65min zawsze zaczynam robić zmiany, grają Moutinho, Fernando i Naingollan.
Moutinho koło 65min ma zawsze ok 70/75 % i go zmieniam.
Daj mu trening indywidualny na wytrzymałość, rotuj składem.
U mnie gra jako CR, mało bramek strzela ale całkiem dużo asystuje

właśnie mam podobnie ale zamiast Naingollan'a mam Eriksen'a. Obaj mają problemy z kondycją niestety. Co do goli i asyst to Moutinho jest poza konkurencją jeśli chodzi o asysty w większości rozgrywek, w których biorę udział. Także z tym nie ma problemu. Martwi mnie tylko ta kondycja zważywszy na to że to dopiero początek sezony a tu już takie braki.

Dyskusja z przed dwóch lat ale nagle stała się dla mnie aktualna. Gram Juventusem już w -entą edycję FM. Ale z takim problemem spotykam się pierwszy raz. Przed sezonem zwykle trenowałem przez kilka tygodni kondycję w stopniu przeciętnym. W trakcie grania mam inny trening ustawiony przeciętnie lub nisko, w zależności od częstotliwości rozgrywania spotkań. Do tego indywidualny trening dla każdego na poziomie średnim. Pierwsze dwa sezony były ok. Zawodnicy męczyli się mniej lub bardziej ale ogólnej tragedii nie było. Niestety od trzeciego sezonu jakiś dramat. W połowie meczu po kilku zawodników już ma poniżej 80% kondycji. Rotuję oczywiście składem ale niewiele to daje. Nigdy wcześniej takiego pogromu nie przechodziłem, a gram w to od lat. Nie wiem na czym polega problem.

80% to problem? Odkąd pamiętam zmiany robiłem poniżej 70%. Zawsze możesz dawać 2-3 wolnego od treningu. Masz ustawione wolne od treningu dzień po meczu?