skoro opowiadałeś o Milewskim to pewnie masz jakiś dobry klab, więc nic dziwnego w końcu musiałeś się odbić od dna

skład co prawda nie jest jakiś super ale na 5-6 miejsce w Serie A jak najbardziej osiągalne...

a może po prostu przeciwnicy się bardzo wzmocnili a twój zespół nie jest w formie

[quote=szfedo] Nie wystawiaj nigdy zawodnika z niskim morale bo będzie słabo grał.[/quote]

W takim razie powiedz mi, w jaki sposób podwyższyć mu morale, jak nie przez regularne wystawianie go do pierwszego skłądu? To przecież zależy od tego, dlaczego ma tak niskie morale. Tu trzeba szukać rozwiązania. Jeżeli chce odejsć to go sprzedaj, jeśli chce grać w pierwszym składzie to niech gra, jeżeli nie odpowiada mu atmosfera w drużynie, to podnieś morale innym zawodnikom, a jemu też się poprawi.

Nie można mówić, że jak zawodnik ma słabe morale to trzeba go dawać na łąwę.

Wygranymi meczami choćby na ławce panie Magnifico. Zresztą prowadząc średnio-dobry zespół trza mieć szekorą kadrę. Ja tanim Lorientem np mam po 2 zawodników na pozycję i jak ktoś mi pierdzi moralami w dół to włazi ten ze znakomitymi, po jakimś czasie następuje rotacja kondycyjna, formowa lub moralowa i koło się zamyka.

[quote=szfedo] po jakimś czasie następuje rotacja kondycyjna, formowa lub moralowa i koło się zamyka.[/quote]
Czymże jest rotacja formowa i moralowa? Może miałeś na myśli foremki i morele? o_0

Jeśli chodzi o formę zespołu w ciągu sezonu, to uważam, że kluczowymi elementami są:
1) sparingi,
2) konferencje prasowe i rozmowy motywacyjne,
3) rotacja składu - FM nie lubi rutyny,
4) korekty w taktyce i ustawieniu.