Miałem tak raz chyba. Tu raczej nic się nie da zrobić, musisz czekać, pewnie sami się pogodzą.

Pewnie asystent prowadził mecz, i pewnie powiedział Rafinhi cos, co mu sie nie spodobało?

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 30.08.2008 o godz. 20:28

Wywal tego asystenta i zatrudnij Massimo Neriego. Zreszta obejrzyj sobie profil Massimo

nie, nie asystent ani razu jeszcze nie prowadził meczu za mnie, mam ustawione co najwyżej komendę aby przeprowadzał rozmowy motywacyjne. Taka mała podpowiedź czasami z niej korzystam. Ale nadal nie jest rozwiązany problem więc niestety nie dostaniesz ode mnie plusika;]

Ja mam swojego i jest dobry;]

Odczekaj jakiś czas. Powinno im przejść.

[quote=wilq1993]nie, nie asystent ani razu jeszcze nie prowadził meczu za mnie, mam ustawione co najwyżej komendę aby przeprowadzał rozmowy motywacyjne.[/quote]

No własnie i tu jest problem;p Musisz kontrolować co asystent mówi twoim zawodnikom podczas rozmowy motywacyjnej , bo może cos odwalić, i zawodnik się na niego obrazi. Nie ufaj w 100 % swojemu asystentowi. Jeśli problemu nie stanowi rozmowa motywacyjna na lini aystent - Rafinha, to pewnie nie mają dobrych stosunków poza boiskiem, i tego juz na pewno nie zmienisz, musisz czekać.

Ale obie strony nic nie zrobią, patrz nie będą chciały odejść z klubu bądź w przypadku mojego stopera, nie zmaleje mu morale czy coś podobnego?

Już gdy pojawiła Ci się wiadomosc, że on nie lubi asystenta, morale mu pewnie spadły.

Spróbuj przez pewien czas ograniczyć rolę asystenta w klubie "do zera". Sam rozmawiaj z piłkarzami, graj sparingi.

Użytkownik uznał post za pomocny