Gram Fisherem Athletic w Blue Square South ( ostatnia liga angielska ). Mysle ze mam dosyc dobrych napastnikow jak na tamtejszą ligę. Jednak celność strzałów to totalna porażka. W każdym meczu ( oczywiscie nie z "dobrymi zespolami " mojej ligi ) mam po 10 akcji "sam na sam" i jaki efekt? Strzał nad bramką albo pilka w rekach bramkarza/ewentualnie korner.
W czym szukac błedu?
Dodam ze mam trening dla strzelcow - intensywne strzały i atak.
Ponadto moj super zarzad pozwala mi na zatrudnienie tylko jednego trenera. Wzialem trenera z najwyzszym dosteonym atakiem - 16.
Pomocy bo spadam w ligowej tabeli...

P.S Najmocniej przepraszam za mały obraz treningu ale nie znam sie zbytnio na zwiekszaniu zdjec.

//Edytowano 2 razy, ostatni raz 22.05.2009, 17:40