Mam problem z rozbudową Stamford Bridge. Przebieg próśb i błagań o rozbudowę wygląda tak:
2008/2009: Zarząd się zgadza i przygotowuje projekt rozbudowy, gmina odrzuca
2009/2010: j/w
No to myślę sobie, że po 2010/2011 albo mi rozbudują w końcu albo dostanę nowy.
A tu taki psikus, można się podirytować:
"Zarząd ogłosił plany rozbudowy stadionu o 294 miejsc siedzących."
Jest to pierwsza taka okoliczność, że rozbudowa w ogóle dochodzi do skutku. TRAGEDIA
2008/2009: Zarząd się zgadza i przygotowuje projekt rozbudowy, gmina odrzuca
2009/2010: j/w
No to myślę sobie, że po 2010/2011 albo mi rozbudują w końcu albo dostanę nowy.
A tu taki psikus, można się podirytować:
"Zarząd ogłosił plany rozbudowy stadionu o 294 miejsc siedzących."
Jest to pierwsza taka okoliczność, że rozbudowa w ogóle dochodzi do skutku. TRAGEDIA
//Edytowano 1 raz, ostatni raz 26.05.2009, 09:32
Najnowsze posty