@UP
Plasowane strzały, wyjścia na wolne pole, coś w ten deseń

Pytanie tylko co jest skuteczniejsze. Plasowane strzały czy może strzały z pierwszej piłki. A może jednak strzały na siłę. O to mi się rozchodzi

Oczywiście, że plasowane strzały. U mnie wyuczyłem ich Mitsanskiego i sieka bramę z bramą, a taki Matulevicius ma w ulubionych bombardowanie i strzela ich znacznie mniej. Co do strzałów z pierwszej piłki to nie są złe

Edit: Literówka

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 24.12.2009 o godz. 13:11

A co jeśli chodzi o podkręcanie piłki i uderzanie zewnetrzną stroną stopy (nie wyświetla sie to co prawda w profilu ale w edytorze zauważyłem ze jednak jest)? zastanawiam sie też czy plasowane strzały mogą kolidować z plasowanymi strzałami...
Kurcze. chodziło mi o to czy strzały plasowane kolidują ze strzałami z pierwszej piłki. czy moę jednak to są różne sytuacje i np kiedy zawodnik nie ma miejsca ani czasu strzela z pierwszej a kiedy tylko może stara się przymirzyć przed oddaniem strzału....

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 24.12.2009 o godz. 13:25

O kurka wodnista, o tym niewiedziałem, więc nie pomogę

Jest jeszcze opcja, że zawodnik z samymi 20 mógłby nie miec żadnych ulubionych zagrań. Jest taki dobry, że sam może podjąć adekwatną do sytuacji decyzje pomijajac jego jakieś tam przyzwyczajenia i preferencje...

Trochę odkopuję temat...

Mam problem, który mnie denerwuję. Otóż posiadam świetnego zawodnika, 20-latek, określany jako Wielki Talent. Super atrybuty techniczne oraz psychiczne, fizyczne jeszcze nie, ale pracuję nad tym. Przejdźmy do rzeczy... Jednym z jego ulubionych zagrań jest: "szuka podań, zamiast okazji do strzału". Z takim zagraniem już przyszedł do klubu jak go kupowałem 2 sezony temu. W meczu nie oddaje w ogóle strzałów! No wiadomo, szuka podań, ale on ma strzał z dystansu na poziomie 18! A podania i kreatywność - 14 i 16. Przesuwanie suwakiem od strzałów z dystansu nic nie daje. Nawet jak zawodnik jest na 20m. nikt go nie kryje, że aż prosi się o strzał, to ten na siłę szuka podania. Próbowałem oczywiście oduczyć go tego zagrania, ale on przekornie twierdzi, że nie widzi sensu w zmianie stylu gry. Obecnie trenuje strzały z dużą siłą, a w klubie gra na pozycji OPŚ, rzadko w ataku. I tu nasuwa się pytanie: Jak go przekonać, żeby się zgodził?

Screeny zawodnika:
-profil --> http://img26(...)rino.png
-ustawienie --> http://img41(...)ino2.png
-osobiste --> http://img33(...)ino3.png

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 22.08.2010 o godz. 15:45

Daj mu częste strzały z dystansu i zero swobody taktycznej

to nic nie daje... Bardziej chodzi mi o to czy w przyszłości zawodnik zmieni swoją decyzje, lub czy można go jakoś nakłonić do zmiany stylu gry.

Tak, jeśli będziesz jego guru ;] Musi Tobie zaufać, choć 100% gwarancji nie ma.

Pozdrawiam