Grając na mojej ulubionej wersji gry, mianowicie na FM 2009 zauważyłem pewną dziwną i denerwującą mnie osobiście prawidłowość . Są mecze których wygrać poprostu najzwyczajniej się nie da...irytuje mnie to strasznie, a tu podaje jeden z wielu takich przypadków: mecz pomiędzy moim Blackburn a Wigan, mam tysiąc okazji, około pięciu 100 % szans, atakuje cały mecz a przeciwnik strzela pod koniec meczu z dystansu i wygrywa 1-0. To nie wszystko ponieważ w trakcie meczu miałem około 3 słupków i 2 poprzeczek a zawodnik drużyny rywala, który strzelił gola z około 30 metrów posiada umiejętność strzałów z dystansu na poziomie 8. Nie po raz pierwszy mi się to zdarza więc moje zirytowanie jest jeszcze większe niż było kiedykolwiek. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego to tak często się dzieje ?
Najnowsze posty