awansowałem w 3 lata z 4 ligi do Serie A i skład mam delikatnie mowiac maksymalnie na Serie B. Samo wygranie Serie B to był jakis cud, bo kurs na mój zespól wynosil 5001.00 ....

generalnie myslalem ze powalcze w Serie A urywając 1 punkt jakims sredniakom, a tutaj minęło 9 kolejek i zdobyłem cale 6 pkt, plasujac sie na 18 miejscu. 2 wygrane z zespołami bedacymi akutalnie na 19 i 20 miejscu. Co najgorsze wszystkie pozostałe porazki do zera, prawie zawsze oddaje 0 celnych strzałów na bramke. W poprzednich ligach grałem 4-3-3 z jednym DP , teraz zmieniłem na 4-1-2-1-2 zeby nie było tak ofensywnie, a mimo to jest lipa po całosci. Nastawienie def. obrońcy i DP bronia, reszta ma 'coś' robić, ale nei ma o tym mowy o ile nie gramy dwoma ostatnimi zespołami. nie wiem, jakaś porada jak sie spokojnie utrzymać ? spadku do Serie B niechciałbym zaliczyc, tym bardziej ze rok temu wygrałem tę lige dośc szczesliwie.