Nie wazne czy młody czy stary - ma grać dobrze. Ale - jesli chodzi o sprawy transferowe - mimo wszystko im starszy zawodnik tym niechetniej go kupuje... chyba że jest naprawde dobry I duże fory daje do wychowankom, grają u mnie dużo

Młodzi są najważniejsi,ale zeby dobrze grali trzeba ich wspomoc kilkoma doswiadczonymi pilkarzami

ja co roku mam pytanie czy to przypadek ze w mistrzu polski srednia wieku wynosi 24 lata , cos w tym stylu przynajmniej .Ja stawiam głownie na mlodziez

I jeszcze cos dodam - bardzo podoba mi sie manewr z doswiadczonymi zawodnikami na strategicznych pozycjach (np. defensywny pomocnik, libero) a stawianie na młodzież na pozycjach bardzo ofensywnych, aby mogli oni pociągnąć gre do przodu (np. skrzydła). Ponadto preferuję gre dwoma napastnikami - jeden doswiadczony (co nie oznacza stary), a drugi młody i zdolny, aby sie uczył od swego starszego partnera. I to tyle

Gram wiselką. Średnia wieku 24 lata i zdobylem p. uefa i mistrza polski. Stawiam tylko na mlodych, jedynie srodkowi obroncy sa bardziej doswiadczeni.

Ja tez gram wisla i serdnia wieku mam 22 lata mimo to dozszedlem do finalu ligi mistrzów i zdobylem podwojna korone w kraju a w finale LM przegralem z Chealse 1:0 wiec uwazam ze im mlodsi tym lepsi(bez przesady oczywiscie)

Teraz gram Bayernem srednia wieku 22 lata i liga mistrzow bez problemu w kraju podwojna korona.Zdecydowanie mlodzi.

gram szczakowianką. średnia wieku 20 lat. w 2 sezonie mistrz polski, puchar polski i finał LM z barcą, wygrany w karnych (w meczu 0:0)

ja nie mogę, co za ludzie...

Ja preferuje mieszanke swiezej i tej troche starszej krwi. W pierwszym skladzie wyglada to raczej pol na pol, ale czesto zatrudniam ponad 30 letnich pilkarzy z wolnych kontraktow ktorzy wspaniale spisuja sie jako rezerwowi (czasami nawet wskakuja do pierwszej 11).