Jeśli się odwołasz, a decyzja nadal będzie negatywna, i tak masz możliwość kupienia tego gracza. Stawiam dychę, że jak po odwołaniu zobaczyłeś Przycisk Akceptuj, to bez dokładnego czytania wiadomości go kliknąłeś, i byłeś przekonany, że odwołanie przyniosło pozytywny skutek.

To tylko przypuszczenie, ale oparte na solidnych podstawach - własnym doświadczeniu ))

Raczej nie, jeszcze nigdy się to nie zdarzyło, jestem niemal pewien że zawodnicy ci pozwolenia otrzymali. Zawsze było tak że w chwili odrzucenia odwołania pojawiał się komunikat "transfer został odwołany ze względu na brak pozwolenia na pracę"- w czasie tej samej rundy w której ich kupiłem miałem taką sytuację kilkukrotnie.

Zawodnicy Ci mają PA o wartości odpowiednio 170 ( ten z Ghany ) i 165 ( ten z Egiptu ), jeszcze nie zdarzyło się mi żeby zawodnik o takim wysokim potencjale nie dostał pozwolenia na pracę po odwołaniu.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 31.07.2010 o godz. 16:04

A nie masz przypadkiem klubu filialnego z wpisanym, że jest właśnie od pozwoleń?

To nie potencjał decyduje o pozwoleniu na pracę. Przede wszystkim jest to ilość występów w drużynie narodowej, ale też kilka innych czynników.

Do Pogoni Szczecin wątpię żeby zgodzili się wyjechać

A coś poza klubem filialnym i zmianą narodowości w edytorze? Nie pomoże np zaproponowanie nowego kontraktu za jakiś czas? Są jakieś inne sposoby na rozwiązanie tego problemu ?

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 31.07.2010 o godz. 16:29

Polski klub filią? No to wszystko jasne. Nie otrzymali pozwolenia, ale jako, że masz filię z kraju UE mogłeś podpisać z nimi kontrakt. To normalne. MU ma filię z Belgii. Dobrze jest mieć - dla graczy z Ameryki Południowej - z Hiszpanii. 3 latka się czeka. Po prostu jest tak, że jeżeli masz filię z kraju UE, pomimo braku pozwolenia z zawodnikiem kontrakt podpisać możesz, trenować także, ale grać już nie. Teraz wystarczy zaoferować go klubom do wypożyczenia. Koniecznie z Belgii. Są to Afrykanie więc Hiszpania odpada. Tam opyla się dać Meksykańczyka, Argentyńczyka, Brazylijczyka. Niektóre kraje nawet z AP mają inaczej, więcej lat. Pewnie ze względu na ilość zawodników, niektóre kraje są faworyzowane kosztem innych. Czyli tak jak powiedziałem, teraz musisz ich wypożyczyć, albo czekać kilka lat. W końcu zaczną grać w kadrze zapewne. Z tym, że nie licz że wyrosną na dobrych grajków. Ja radze wypożyczyć, najlepiej poszukaj filii z Belgii.
Aha, i jeszcze jedno, zawodnicy zupełnie inaczej podchodzą do wypożyczenia do filii. Zwłaszcza ci z brakiem PPr. Myślę, że jest szansa że zechcą zawitać do Szczecina. O pozwolenie możesz starać się już po sezonie ich gry. Jak? Przedłużając kontrakt.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 31.07.2010 o godz. 16:51

Użytkownik uznał post za pomocny

Jeszcze jedna rzecz - jak piłkarze wystąpią w paru meczach swojej reprezentacji, i będziesz chciał sprawdzić, czy może tym razem dostaną pozwolenie - podpisz z Nimi nowy kontrakt - wtedy następuje "weryfikacja".

FMRTE - jeśli jest tam opcja dodania drugiego obywatelstwa, do daj im jakieś z UE

[quote=Dagome]

A coś poza klubem filialnym i zmianą narodowości w edytorze? [/quote]


Powiedzmy, że na uzyskanie angielskiego obywatelstwa potrzeba 1825 dni, więc wchodzisz w FMRTE i zmieniasz, że zawodnik spędził w kraju już 1830 dni, a język angielski zna perfecto. Będziesz musiał poczekać dłuższą chwilę, aby ci odebrali paszporty, ale później nie będzie problemów.

Edit. Mój błąd. Dopiero zobaczyłem, że nie chcesz edytora.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 03.08.2010 o godz. 16:05

No to mi się trafił jakiś mega bug. Obiektem tworzącym problem jest niejaki Alexander Kolarov. Chciałem sobie zakontraktować gościa po tym, jak skończył mu się kontrakt w MU (gram Leeds), po trzech sezonach gry. Jest etatowym reprezentantem, to, myślę sobie, nie będzie problemu z pozwoleniem, tym bardziej, że już od paru sezonów grał w Anglii. Kiedy asystent dał mi znać, że mogą być problemy z uzyskaniem pozwolenia, to nie bardzo chciało mi się w to wierzyć. Pierwsza próba negatywna, odwołanie odrzucone. Kicha. No nic, myślę sobie, gra trochę czituje, to czemu ja nie miałbym? Odpaliłem FMRTE, ustawiłem mu jako drugą narodowość Wielką Brytanię - dalej to samo, obie prośby odrzucone. Deczko dziwne, bo kiedyś podobny zabieg się udał - chciałem kupić sobie Kaseya Wehrmana, Australijczyka, jemu również nie przyznano pozwolenia na pracę. Patrząc na jego narodowość, stwierdziłem, że normalnie by dostał, więc trochę oszukałem, ale w sytuacji Kolarova nie mogę nic zrobić. Nawet ustawienie jako pierwszej narodowości GB nic nie daje. Da radę coś z tym zrobić? Bo, niestety, okienko się już skończyło, więc nie bardzo mam co z nim począć. Będę musiał chyba czekać do zimowego okienka, bo nie uśmiecha mi się czekać 3 lata, aż 26-letni zawodnik otrzyma obywatelstwo belgijskie, tym bardziej, że to również może nic nie pomóc.

Pozdrawiam