Może nie umiesz zmotywować graczy na słabszego rywala? Albo grasz przemęczonym składem? Mi się np. bardzo rzadko zdarzają porażki na własnym stadionie, a zapewne gram słabszym zespołem niż Ty. Jeżeli grasz silnym klubem z EX (Lech, Legia, Wisła) to ustawiaj zespół albo na "kontrolę" albo nawet na "ofensywę", do tego oczekuj od nich zwycięstw u siebie ze wszystkimi poza ścisłą czołówką.

gram korona ? i dostaje kazdy mecz z slabeuszami ?

a zobacz jak jest w rzeczywistosci;> Lech Poznan w lidze graja beznadziejnie a w Lidze Europejskiej graja az milo popatrzec...

ale gra to nie rzeczywistość ?

takie rzeczy sie zdarzaja.... jak jedziesz takim samym skladem w kazdym meczu to nie dziw sie ze przegrywasz

Gram Widzewem, u siebie stosuję 4-4-2 i przeważnie nastawienie "kontrola". Rozmowa motywacyjna- "dla kibiców"albo "oczekuję wygranej". Do tego zawsze stosuję się do rad asystenta w sprawie zawodników będących w słabszej formie i przez pół sezonu przegrałem u siebie tylko jeden mecz.

ale mi chodzi oto ze zespol robi mi 1 akcje na mecz oddaje 1 strzał celny i wygrywa albo remisuje ? a ja nie moge strzelic 100% sytuacji ? a oni zawsze atak skrzydlem pilka wzdluz pola i gol ? albo dosrodkowanie ?

Zła taktyka, niskie morale, nieodpowiednie motywowanie, pech... złożoność czynników występuje i to powoduje, że ta gra jest PIĘKNA.
Dla przykładu: Repra Polski prowadzona przez Franza u mnie w grze (sama liga polska) potrafiła w jednym meczu przegrać 0:1 z Luksemburgiem, a kilka dni później pokonała Holandię 3:1.

Tak jest już z FM mi tez czesto strzelaja gole w 80-95 minucie na 1-0 i mnie cos trafia ale tak gra broni sie przed niespodziankami.