Pierwszy mecz o punkty taktyką opartą na tym co pisał Guz:
- płynna filzofia
- kontratak
- długie, bezpośrednie podania
- szybkie tempo.
I co?

69% procent posiadanie, 85% celnych podań. Tak chyba być nie powinno.

[quote=Kolazontha]Pierwszy mecz o punkty taktyką opartą na tym co pisał Guz:
- płynna filzofia
- kontratak
- długie, bezpośrednie podania
- szybkie tempo.
I co?

69% procent posiadanie, 85% celnych podań. Tak chyba być nie powinno.[/quote]

Co za syf! Idę z tym tematem na forum SI.

Powiem ci że kłopot może tkwić w motywacji,grając widzewem przez niemal że całą rundę jesienna ugrałem 15 pkt.Postanowiłem że "poluzuję pompkę" grajom na ostatnie 3 kolejki i w szatni w każdym z 3 meczy mówiłem im aby grali na luzie.
W efekcie wygrałem każdy z tych meczy odpowiednio z Ruchem,Koroną i Śląskiem.Bilans bramkowy 8-2.Więc może problem tkwi w motywacji ?

[quote=Bambinos]Powiem ci że kłopot może tkwić w motywacji,grając widzewem przez niemal że całą rundę jesienna ugrałem 15 pkt.Postanowiłem że "poluzuję pompkę" grajom na ostatnie 3 kolejki i w szatni w każdym z 3 meczy mówiłem im aby grali na luzie.
W efekcie wygrałem każdy z tych meczy odpowiednio z Ruchem,Koroną i Śląskiem.Bilans bramkowy 8-2.Więc może problem tkwi w motywacji ?[/quote]

Ale o czym ty piszesz człowieku?
Przeczytałeś w ogóle o czym ta rozmowa???
Sorki, ale rozbroiłeś mnie


PS: Zmieniam nazwe tematu i treść. Wprowadza w błąd.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.01.2011 o godz. 01:22

[quote2=Guezmir][quote=Bambinos]Powiem ci że kłopot może tkwić w motywacji,grając widzewem przez niemal że całą rundę jesienna ugrałem 15 pkt.Postanowiłem że "poluzuję pompkę" grajom na ostatnie 3 kolejki i w szatni w każdym z 3 meczy mówiłem im aby grali na luzie.
W efekcie wygrałem każdy z tych meczy odpowiednio z Ruchem,Koroną i Śląskiem.Bilans bramkowy 8-2.Więc może problem tkwi w motywacji ?[/quote]

Ale o czym ty piszesz człowieku?
Przeczytałeś w ogóle o czym ta rozmowa???
Sorki, ale rozbroiłeś mnie


PS: Zmieniam nazwe tematu i treść. Wprowadza w błąd.[/quote2]

Guezmir, z tymże on może mieć rację - nawet kolega Brudi potwierdzi, że niskie morale i słaba motywacja sprawiają, że najlepsza taktyka bierze w łeb i nie odnosi takich wyników jak na wysokim morale.

Czyli przy niskim morale i słabej motywacji drużyna nastawiona na kontrataki i grająca maksymalnie długimi podaniami będzie miała wyższy procent posiadania piłki i więcej celnych podań niż powinniśmy się spodziewać po przy takim ustawieniu zespołu? Bez sensu jak dla mnie.

Cóż, ja tylko piszę co zauważyliśmy przy testach różnych taktyk, różnych poleceniach indywidualnych i drużynowych. Jeżeli dobre morale utrzymywały się przez większość testu w pierwszym sezonie, ustawienie osiągało dobre wyniki. Jeżeli morale były niskie (ten sam sezon od początku, ta sama taktyka), drużyna przegrywała. Przez to powstawały ogromne rozbieżności w wynikach.

Halo halo! Tu nie chodzi o wygrywanie panowie.
Chodzi o styl gry! Co zrobić, żeby długie podania były długie, a gra kontratakiem nie wyglądała jak gra atakiem pozycyjnym?

We wczorajszych dwóch wieczornych meczach które rozegrałem wyglądało to trochę lepiej. Posiadanie w okolicach 52-53% celność podań ok 72-75%, ale to i tak dużo, jak na potencjał Arki!

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.01.2011 o godz. 11:12

Guzemir Zagraj na klasycznym widoku taktyki, moze to ci pomoze

Ja tez staram sie grac szybko i z kontry. Gram Evertonem 4-1-2-2-1 (z odwroconym trójkątem w pomocy i 2 schodzących napastników) lub 4-3-3

Filozofia płynna
Strategia przewaga liczebna
podania bezpośrednie
wieksza swoboda
intensywny pressing
szukaj gry
miekkie dosrodkowania
linia obrony troche cofnięta
gra szerzej (ale nie na maksa)
Tempo najszybsz
i kontry

Polecenia z ławki
piłka do napastników
podania do nogi
podania w pole karne
wrzutki w pole karne
ataki skrzydłami
szersze pole gry
nekanie rywali
i czasami skrócenie pola gry

narazie udało mi sie wygrac Evertonem Premiership. Posiadanie piłki 45-55 %

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.01.2011 o godz. 12:24

Użytkownik uznał post za pomocny