[quote=grzelu_sdz]czyli najlepszym rozwiązaniem jest ciągłe wygrywanie przecież to jest nie możliwe strasznie trudny ten manager jak dla mnie, gram wisla czyli nie gram słabą drużyną a mimo wszytko zdarza mi się przegrywać z słabszymi rywalami [/quote] A Juve i The Citzens przegrali z jakimś tam Lechem, "Rudnevs? Is this for eat? o_O" , Barca przegrała 1 mecz w tym sezonie, z beniaminkiem. Życie.
W przypadku sparingów rozmowy nie odgrywają większej roli bo to tylko sparingi, ważne by nie denerwować piłkarzy i nie kazać im grać pod presją wyniku mówiąc, że oczekujesz wygranej itd. Można wybierać słabych sparingpartnerów, by wygrywać te mecze i z wysokim morale podejść do meczów ligowych. Lub zastosować taki schemat sparingpartnerów:
bardzo słaby, słaby,równy, lepszy, bardzo dobry i na koniec bardzo słaby. Takie rozwiązanie powoduje że w pierwszym i drugim meczu chodzi o rozbieganie, ogranie się itd. w 3 kolejnych takie sprawdzenie jak zespół rzeczywiście sobie radzi z groźnym rywalem i w ostatnim "niech se postrzelają". Zwykle staram się planować nie więcej jak 6 sparingów w krótkich odstępach czasu, jedynie przed ostatnim daję piłkarzom 2 dni więcej na odpoczynek. Wysokie premie za zwycięstwo w rozgrywkach bardzo podnosi morale zespołu.
// Edytowano 3 razy, ostatni raz 11.01.2011 o godz. 10:11
Najnowsze posty