Jak gracze są niezadowoleni i chcą odejść do lepszego klubu to w rozmowie z nimi obiecuj im, że renoma klubu ulegnie poprawie. U mnie to skutkowało w 99% przypadków, ale renoma faktycznie musi się poprawiać, więc klub musi odnosić sukcesy.

Liga angielska jest bardzo trudna MCity, Arsenal, MU, Chelsea, Liverpool to kluby z którymi naprawde ciezko walczyc

Ja uważam, że w klubie nie ma ludzi niezastąpionych, każdego zawodnika można sprzedać z zyskiem, a za mniejsze pieniądze kupić innego, pokombinować z taktyką i osiągać dalsze sukcesy. Z własnego przykładu po 3 sezonach panowania w środku pola w moim Brighton sprzedałem Cetnarskiego za 4 mln do PSG, a zatrudniłem z wolnego transferu O'Hare i proszę bardzo po całym sezonie zaliczył więcej asyst i goli.

van der vaart gra magicznie u mnie nie raz juz mnie ratował wiec szkoda mi go było sprzedac ale cóż sprzedałem go do MU za 22 mln, innych nie sprzedam mam, maja kontrakt i muszą go wypełnic

Ja tez ostatnio grajac Everton po paru kolejkach dostawalem szału. Najpierw wygralem z jakims tam benjaminkiem pozniej wygralem z Liverpoolem nastepnie przegralem z blackpoolem czy jakos tak by nastepnie zremisowac w bardzo krzywdzacych okolicznosciach z Manchesterem United(Nie dosc ze wygrywalem 2:0 do przerwy, to po przerwie wydaje mi się ze gra specjalnie mi zniszczyla zespol - najpierw sprowadzony z Udinese Isla dostal czerwona kartke ze faul od tylu by pozniej moj najlepszy rozgrywajacy Arteta mial kontuzje niestety zmiany wszystkie wykorzystalem i gralem w 9 co doprowadzilo do wyniku 2:2) nastepnie znow byl remis z West Ham United. Naprawde dla mnie bylo to cos niezrozumialego by grac jak rowny z rownym w meczach z najlepszymi by pozniej stracic punkty w meczach z slabszymi rywalami. Niby w meczach ze slabymi druzynami oczekiwalem zwyciestwa i jak nie szlo to dostali reprymende w szatni i tak to nic nie dawalo. Zniechecilem sie strasznie i teraz prowadze Tottenham.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 18.02.2011 o godz. 08:50

Przecież w życiu też tak jest. Wystarczy spojrzeć na to co wyprawia Lech Poznań w tym sezonie.

W FM trzeba być sprytnym. Gra cię oszukuje? Oszukaj grę.
W końcu to tylko zaprogramowana aplikacja, która ma wklepane pewne schematy na pojedynki z człowiekiem. Wystarczy zrobić krok dalej i jest sukces .

@down
raczej nie o to mi chodziło ;S

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 18.02.2011 o godz. 17:11

jest jeden sposób zeby oszukać gre, wiadomo jaki sciagnac FMRTE, ja sie przyznam uzywałem niedawno tego jak sie wkurzyłem na gre zespołu, ustawienie kazdemu piłkarzowi atrybuty na 20 daje piekne skutki po 12:0 ale po 4 meczach cofnełem to bo tak jakos nieuczciwie grac