Scoutujesz ich tymi samymi scoutami? Bo każdy scout ocenia inaczej. Z drugiej strony, scouci podobnie jak asystenci często się mylą, więc ja używam ich opinii raczej jako ciekawostki, niż sposobu kierowania się decyzjami w grze.

Kleyo- mam scoutów podzielonych w zależności od kraju piłkarza, ale wszyscy mają OU i OP z przedziału 17-20, więc margines błędu nie powinien być duży. Np. scout o OC=20 i OP=19 i maksymalnej wiedzy z Argentyny, Brazylii i Włoch daje Pastore potencjał na 3,5 gwiazdki (tak jak na początku gry), a Paulo Henrique 3 (na początku gry było 40. To samo z Rafaelem i Santonem- Rafael miał 4, teraz dostaje 3,5, a Santon miał 3,5, teraz dostaje 3. I to nie są odosobnione przypadki. Praktycznie każdemu ze sprawdzanych przeze mnie zawodników potencjał oceniany przez tego samego scouta, co na początku gry stracił 0,5, 1,0 bądź 1,5 gwiazdki, mimo że moja reputacja nie wzrosła, a moi najlepsi gracze nie zanotowali wzrostu atrybutów. Nieliczni ze sprawdzanych graczy zachowali swój potencjał (np. Pastore, Bale, Rodwell, Balotelli), większość straciła, ba! nawet Neyamar- gwiazda nad gwiazdami w nowym FM z 4 spadł na 3 gwiazdki(a Higuain wcale się specjalnie nie rozwinął).

Cały czas nie jestem pewny czy to może nie jest wina tego, że gracze Ci po prostu dotąd się nie rozwinęli, więc scouci nie wierzą już w ich pełny progres. Wiadomo, że Paulo Henrique w Santosie czy Santon w Cessenie nie rozwinęli się pewnie w pół roku za bardzo, więc już się nie rozwiną do pełnego PA. Zmarnowane talenty...

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 19.03.2011 o godz. 14:54

No to nie wiem dlaczego tak jest. Niemniej ja gdy scout daje graczowi 3 gwiazdki to jeśli jego atrybuty mi się podobają to i tak go sprowadzam.

Jak dl mnie, to jednak trochę za mało, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że prowadzę Real Madryt. Zwykle sprowadzam graczy z 3,5 albo 4 gwiazdkami, bo dążę do poprawiania zespołu, a nie do utrzymywania dotychczasowego poziomu.

Ja jakoś nigdy scoutom ani tym bardziej asystentowi nie ufam, więc jeśli uważam, że gracz okaże się wzmocnieniem to go ściągam niezależnie od tego co mówią o nim współpracownicy.

Ciężko określić czy gracz, którego znam z realnego życia, jako wielki talent będzie wzmocnieniem wirtualnego klubu. To, że będąc w rzeczywistości managerem Realu na 100% kupiłbym Bale'a (w dużym uproszczeniu, bo w dzisiejszych czasach manager ma tylko jeden z wielu głosów w kwestii zakupu graczy), to nie znaczy, że Walijczyk jest równie dobry w grze. Nie od dziś wiadomo, że atrybuty i potencjał niektórych grajków są w FM z kosmosu- albo bajecznie dobre (za dobre) albo o wiele za słabe. Jakoś więc muszę oceniać graczy. A ponieważ nie używam Genie Scouta ani podobnych mu aplikacji z przyczyn, nazwijmy to "ideowych", ponieważ nie chcę zamieniać zawodników w kilka liczb, jak PA, CA itd., więc zostaje mi poleganie na opinii scoutów, czyli narzędziu udostepnionym w grze przez twórców.

Scout tylko odsłania atrybuty, daje info o charakterze i wydaje własną opinię na temat gracza. On jest tylko pomocą przy ocenie zawodnika, ostateczna decyzją czy go kupić czy nie należy do Ciebie. Gwiazdki nie są najważniejsze.