Biję się w pierś, jeżeli pytanie, które zadam było już zadawane milion razy, jednak ja sam nie odnalazłem na nie odpowiedzi.

Otóż od ponad pół roku spokojnie grywałem sobie w FMa. Rozgrywka była o tyle przyjemna, że przy nowym PC wszystko działało błyskawicznie i gra nie śmiała ani na moment przywiesić się. Taki stan trwał aż do dnia wczorajszego, gdy ni z gruchy ni z pietruchy w pewnym momencie gra zaczęła się strasznie długo przetwarzać, przełączanie pomiędzy ekranami (negocjacje kontraktów - wiadomości) zaczęło być niesamowicie długie i cała rozgrywka straciła sens (FM traktuję jako relaks, nie mam zamiaru denerwować się szybkością gry).

By nie uzyskać odpowiedzi typu "zmień sprzęt" dodam, że posiadam czterordzeniowy procesor 4x2.8 GhZ, kartę graficzną z pamięcią 1 GB oraz 4 GB RAM.