Temat dotyczy dosyć specyficznego hiszpańskiego klubu Athletic Bilabo. Piszcze jakie mieliście wrażenia grając tym klubem, czy nie przeszkadzało wam to: że można kupywać tylko zawodników baskijskich, lub czy też może było wam to na ręke, ponieważ pozwliło wam się skupić na szkoleniu własnych talentów. Możecie pisać także o ewentualnych spektakularnych sukcesach zdobywanych Athleticiem.
Najnowsze posty