Ja tam wole zostawić zawodnika, który gra perfekcyjnie, jako gwiazda drużyny, wart jest każdych pieniędzy.Sytuacja z wczoraj: Joshua Obaje po 2 dobrze rozegranych sezonach w Ekranasie[70 meczów / 40 bramek ] 3 sezon rozpoczął fenomenalnie ; ) po połowie sezonu statystyki 29 meczy 34 bramki + 9 asyst a ma dopiero 21 lat [warty był 3,3mlm euro] Trierek złożył ofertę 6,75mln euro i zarząd go sprzedał :/ Ściągnąłem Babę Collinsa za [!!]28tyś z Anorthosi, który się nie sprawdził - oby strzelał chociaż połowe tego co Obaje :/ Do tematu: Gdybym mógł odrzucić ofertę, nie zawahałbym się,nawet 15mln euro by mnie nie skusiło, atrybutów świetnych nie ma, bardzo dobre jak na 21 lat a mimo to tak się wkomponował w drużynę, że strasznie mi szkoda, bo wlasnie zaczynam występy w grupie LE. Także moje zdanie jest takie - Jeżeli masz gracza, który świetnie gra mimo że czasem atrybuty tego nie odzwierciedlają to nie sprzedawaj go za żadną cenę, nie zawsze newgen z super atrybutami będzie grał przynajmniej podobnie.

Sprzedajesz tylko wtedy jak musisz (np niezadowolony, nie chce przedłużyć kontraktu) lub jeśli masz zastępce równie dobrego, bądź perspektywicznego. Ja z reguły co sezon zmieniam skład o ile mam na kogo zamienić. Jeśli mam młodszego, niewiele słabszego, ale z potencjałem to bez wahania sprzedaje tego starszego mimo, że grał dobrze i wprowadzam młodzież. Dzięki temu nie mam nigdy problemów z emeryturami itd bo najstarsi zawodnicy w zespole mają maksymalnie 28 lat. Jedyny wyjątek jaki robię to zostawiam do końca zawodnika, którego darzę szacunkiem jak np Dzmitry Verkhovtsov ;D

Szczera prawda - czym dłużej ze sobą grają, tym lepiej im to wychodzi. Mam w zespole zawodników, którzy są ze mną od samego początku. Mimo, że są na ławce to nie narzekają. A jak wchodzą grają dobrze. Do tego niska pensja. Mi akurat udało się zmontować świetny zespół dość szybko. Ale muszę przyznać, że pomimo kilku naprawdę kosztownych transferów. Dokładnie to 2. Reszta przychodziła za grosze. Teraz mam niugena, który CA, PA, atrybutami przebija mojego Lukaku. Ale z grą jest porównywalnie ze wskazaniem na Lukaku. Aż się boisko trzęsie jak gra Romelu. A z niugiem bywa różnie. Na pewno wyniki są gorsze, nawet jeśli on gra dobrze. A jeśli gra Belg to wynik jest zawsze okazały i bardzo efektywny. Niuga kupiłem za 150 tysięcy euro? Jakoś tak. A teraz oferują mi za niego 43 miliony euro. Ma 21 lat, żadnych sukcesów indywidualnych. trochę to irytujące. Niugeni szybciej rozwijają atrybuty czy CA. Ale nie wiem dlaczego FM stawia ich wyżej od realnych talentów.