ustal cenę zawodników na poziomie 150 mln ojro i po kłopocie . U mnie to pomogło

Użytkownik uznał post za pomocny

Ustaw jak najwyższą cenę wyjściową , taką która na pewno odstraszy nawet najlepszych .Ale w drużynach pokroju Wisły to normalne .

albo ustaw cene zawodników na zero lub FMRTE zmień ingerencję prezesa Wisły na minimalną

To samo mam w Jagiellonii. Jeżeli już prezes zaakceptuje jakąś ofertę, a zależy mi na zawodniku, to proponuję go klubom za jakąś mniejszą kwotę. Zawsze się z jakimś dogada. Wtedy anuluję transfer i zawsze zostaje u mnie. Chyba jedyne rozwiązanie żeby zatrzymać takiego zawodnika.

ustawienie ceny minimalnej nic nie daje. Kupiłem Milana Badeljego do Montpellier, dałem mu klauzulę oferty minimalnej 40mln Ł, a kiedy przyszła oferta od Szachtara na 15 mln prezes od razu go sprzedał...

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 24.08.2011 o godz. 11:15

Ustaw cenę na 1$,a w opcjach daj "odrzucaj wszystkie oferty" i nie ma bata żeby ktoś kupił zawodnika i prezes handlarz nie pomoże - SPRAWDZONE(znany od dawna trik w FM-ach).Pozdrawiam

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 24.08.2011 o godz. 11:42

Zaporowa cena wyjściowa to najlepszy pomysł. Bo w mediach wtedy dają tak 2/3 tej ceny. Co do proponuj klubom: 0. Nie zawsze się zdąży. W obecnym FM kluby dość często kupują zaraz po sezonie i miałem przypadek że nie tylko nie zdążył nikt się zgłosić, a zawodnik dogadał się praktycznie w godzinę i jeszcze guzik z tego miałem. Nie wiem co oni zrobili z tą kasą. Ja dostałem 3 miliony, 3 poszły do stanu konta. A reszta? Chyba do kieszeni prezesa.