[quote3=Seju]
A widzisz, tutaj zaczyna się wróżenie z fusów. Patrząc na postęp, a właściwie jego brak, w polskiej piłce, jestem bardziej skłonny uwierzyć w to, że NIC SIĘ NIE ZMIENI, niż w to, że zaczniemy sprowadzać europejskie perełki. Można, owszem, założyć inaczej, ale to niepoparta niczym wizja optymistycznie nastawionego wielbiciela tetrahydrocannabinolu. Nie do tego zmierzamy. [/quote3]
No, ale właśnie to robisz, co tu wyśmiewasz. Wróżysz z fusów. Wbrew pozorom ta gra nie ma, aż tak dużo wspólnego z realizmem prawdziwego świata piłkarskiego, prócz nazwisk, czy nazw klubów. Wystarczy spojrzeć na 2 chyba ważniejsze atrybuty w grze, przyspieszenie i szybkość. Na sprawdzianach w Realu Robben i Pepe biegali na 100 metrów poniżej 11 sekund. Spójrz teraz na ich wartości, a później sprawdź ilu się rodzi 16-17 latków, ważących po 60 kilka kilo o podobnych wartościach. Przecież jeśli nabraliby mięśni i zaczęli ćwiczyć sprinty to biegaliby szybciej od Bolta. Nie wiem dlaczego jeszcze Dania, czy Ukraina nie mają mistzów świata w sprintach, jeżeli ta gra ma coś wspólnego z realizmem.
Jeżeli teraz objęlibyście razem z Mourinho jakieś 2 wyrównane drużyny w FM-ie, to nie zawahałbym się postawić dużych pieniędzy na Ciebie, że Twoja drużyna będzie wyżej na koniec sezonu.
W grze powinno chodzić o grywalność, a ta polską ligą jest żadna. Ja rozumiem, że w 5-10 lat nie można zdobyć Ligi Mistrzów, ale jeżeli dobry gracz w FM po 20 sezonach ledwo wychodzi z grupy, to znaczy, że jednak coś jest niedopracowane.
Najnowsze posty