Spróbuje zagrać 4-2-2-2 z ofensywnymi pomocnikami bocznymi jako skrzydłowi z opcją ataku. Teraz pytanie jak ustawić Muniamina i Llorente? Muniamin pewnie lis, ale Llorente to dziwny napastnik. Do wszystkiego czegoś mu brakuje.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 07.01.2012 o godz. 19:33

Możesz grać 4-2-4. Dwaj środkowi pomocnicy, dwaj skrzydłowi no i dwóch napastników. Jeden LPK, drugi k10. Duża płynność, gra ofensywna, szeroka. U mnie w Serie A to nawet skutkowało.

Poza tym u mnie kiedyś w Realu przy tej samej taktyce Higuain jednak bramek dużo strzelał. Więc może wina nie leży w samej taktyce.

Dziękuję za pomoc. Po ustawieniu 4-2-2-2 z ofensywnymi pomocnikami po bokach i u stawieniu Llorente jako kompletnego napastnika z opcją wsparcia a Muniamina jako lisa wygrałem 2-0 z Atletico Madryt. Llorente wprawdzie nie trafił, ale jego ocena meczowa uległa poprawie. Dziękuję za pomoc. Temat do zamknięcia

[quote=bartibis]a a Muniamina jako lisa wygrałem 2-0 z Atletico Madryt. [/quote]
Dobra rada- zrób z niego lewego skrzydłowego jako schodzącego napastnika. Jakie on cuda wyprawiał, czasem miałem wrażenie, ze jest lepszy od Neymara, dosłownie nowy Alexis Sanchez.

A Llorente bym zrobił Odgrywającym i do tego szybkiego ofensywnego środkowego pomocnika za jego plecami jako klasyczna '10'. Coś a'la Aguero. Wchodziłby w pole i tworzył świetny duet z Llorente, grałem tak parą Rossi - Damiao z Muniainem na lewej stronie i sprawdzało się świetnie.

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 07.01.2012 o godz. 20:08