Postanowiłem objąć Man City i choć po 7 meczach zajmuje drugą pozycję ex-eaquo z Man Utd. (1.) to gra woła o pomstę do nieba! Do klubu sprowadziłem Franka Riberyego (problem z aklimatyzacją -> beznadziejna gra), Coentrao (światełko w tunelu -> wymiata w KAŻDYM meczu), Srnę ( dużo lepszy niż Richards), Hazarda (w kratkę), Modricia (bez formy) i po okazyjnej cenie Hugo Suazo (może być). Yaya gra TOTALNY piach, Tevez jest bezproduktywny a Silva i Mario próbują ale nie cząsto im wychodzi. Johnson bez kometarza...

Na początku grałem 4-3-3 (z DP, 2 ŚP i OPL, OPP + Tevez na szpicy). Traciłem mało goli ale też prawie nic nie strzelałem. Teraz przydaje się do bronienia wyniku.

Potem 4-2-3-1 (z 2 ŚP) i każdy grał tak samolubnie, że w głowie się nie mieści. Po zmniejszeniu rajdów, kontraataki nie istniały.

Teraz próbuje 4-2-2-2 (2 ŚP, OPP, OPL i 2 N) i jest trochę lepiej ale i tak nie jest dobrze.

Podania bezpośrednie, tempo szybkie, linia obrony i szerokość normalnie (z silniejszymi cofam). Boczni ofensywni pomocnicy to schodzący napastnicy. Problemem jest ustawienie środkowego napastnika (jeśli gram jednym) bo w 9 meczach strzelił 1 gol i 3 asysty. Nie mam dużego doświadczenia w FMie bo jak narazie grałem tylko Barcą i reprą Hiszpanii i Argentyny.

Przypominam, iż gram w 2011 i z góry dziękuję za każdą sugestię i pomoc.