Jestem na początku sezonu 2013/2014, i okazało się, że Messiemu kończy się kontrakt w Barcelonie zresztą był w rezerwach. Nie znam jego CA ani PA może w tej wersji jeszcze nie jest mega gwiazdą ale co innego mnie zaciekawiło.

Po sprawdzeniu jego historii okazało się, że ok roku 2008 nie rozegrał ani jednego meczu (sic!) mimo statusu niezastąpiony. Kiedy zaproponowałem mu kontrakt na zasadzie Bosmana zgodził się do mnie przejść ale kontrakt nie doszedł do skutku bo nie przeszedł testów medycznych (sic!).
Po kilku tygodniach odszedł z Barcy jako wolny piłkarz więc zaproponowałem mu testy, zgodził się więc dzięki raportowi lekarza okazało się, że uraz stłuczonego golenia ma od 21.05.2008 roku i od tamtego czasu oczekiwał na rozpoczęcie leczenia (sic!)
U mnie wyleczył się w jeden dzień.

O co tu chodzi? Barcelonie nie zależało na nim czy jak, nie ogarniam tego.
Miał ktoś podobnie?

//Edytowano 1 raz, ostatni raz 21.02.2012, 17:04