http://www.gram.(...)asp?id=2

"Nie ma znaczenia, w jaki sposób nośnik uległ uszkodzeniu lub zniszczeniu (zarysowanie przez czytnik, pęknięcie, złamanie, pogryzienie przez psa, etc) - wymienimy każdy nośnik na nowy"

widzisz masz efekt trzeba bylo wziac pirata piraty sie nie psuja

dezerter nie wymienia ci plyki jak ci ja pies pogryzie ty chyba snisz ta w polsce hahaha ty chyba na glowe upadles nie dadza ci nowej

Nie wiem jak to możliwe, że Twój umysł nadal tkwi w epoce polskiego komunizmu? Przecież (patrząc na Twój sposób rozumowania, oraz sposób w jaki używasz języka polskiego) nawet w tym okresie nie żyłeś (a jeśli tak - no cóż...).

No, ale popatrz - mamy kapitalizm! I demokrację! (co prawda w niezbyt doskonałej formie, ale zawsze) Zauważyłeś? A to za sobą ciągnie jakieś skutki, wnioski, nieprawdaż?

rapechuck, mam wątpliwości czy on wie co to komunizm, demokracja...

Hmm.. mówiąc o psie to czy jak płyta zginie i nie będzie możliwośći wysłania im znizczonego nosnika, to czy oni wtedy przysylaja???
( mozna w ten sposob oszukac ze sie zgubila, a tym samym sposobem miec dwa niezniszczone nosniki )

http://www.gram.(...)asp?id=2

"[...] Otrzymasz wtedy informację gdzie należy wysłać zniszczone płyty (nośniki) z grą oraz kiedy otrzymasz nowe."

Obserwator, CD Projekt to poważna firma i nie da się nabrać na takie dziecinne zagrywki
@ktos z daleka, trolu jeden, witaj wśród klientów Neostrady TP :/

@M8, hmm... Po pierwsze - nie mam pojęcia jak Twój późniejszy post znalazł się na początku... Po drugie - dam już sobie spokój z aluzjami do wieku, być może spałeś na lekcjach historii... Po trzecie - teraz o budowie stadionów dzięki tej komunie, której w Polsce nie było - wyobraź sobie, że Polska nie zostaje objęta wpływami ZSRR, dostajemy kasę z planu Marshalla, gospodarka rozwija się naturalnie. Jak myślisz? Nie ma komuny (dzięki, której mamy te wszystkie WSPANIAŁE stadiony), więc nie byłoby też stadionów? Czy może jednak jakoś te stadiony by powstały? Jak nie przymierzając w Wielkiej Brytanii, Francji czy Hiszpanii?

PS. Nie głosowałem na PIS i nie zamierzam. Kiedykolwiek. Społeczeństwo jednak musi dorosnąć do demokracji. Kiedyś. I takie okresy jak teraz są też potrzebne, właśnie po to, aby jednostka stiwerdziła jednak, że coś od niej zależy. A właściwie, żeby zrozumiała, że TYLKO od niej zależy los tego kraju...

Pozdrawiam... I proszę, używajcie częściej swojego rozumu...