Witam. Gramy z kumplem po sieci grę w Polskiej Ekstraklasie- Wisłą i Lechem. Ja prowadzę Lecha, jesteśmy w połowie 3 sezonu. Zauważyliśmy, że scenariusz w ciągu sezonu jest zawsze taki sam (okaże się jak się skończy po obecnym sezonie). Mianowicie- rundę wiosenną mój Lech "goli" wszystkich w imponujących rozmiarach (wyniki po 5-0 przestały mnie dziwić, a nawet 8-0 z Koroną się zdarzyło), następnie przychodzi przerwa zimowa i moja drużyna łapie straszny dołek. Drużyny, które z taką swobodą ogrywałem teraz sprawiają mi wielkie problemy, a porażka z Cracovią przelała czarę goryczy i postanowiłem się kogoś poradzić. Dzięki przerwie zimowej wyleczyli się u mnie wszyscy gracze, tak więc gram optymalnym składem, u żadnego zawodnika nie ma problemów kondycyjnych, morale na najwyższym poziomie. A jednak coś przestaje grać. Dodatkowo zaobserwowałem w każdym meczu w tej rundzie u kilku moich zawodników nagłą obniżkę kondycji w trakcie meczu, co odbijało się na ich grze. W rundzie wiosennej ten problem nie był aż tak dotkliwy. Czy może być to zwykłe "pokopanie" przez rywali?
Z czego może wynikać ten problem obniżki formy?
-Braku motywacji u zawodników?
-Odrzucanie przeze mnie ofert innych klubów? (jednak muszę zaznaczyć, że nie cierpi na tym ani morale, a zawodnicy nie mają problemów z tym, że nie chce ich puścić do innego klubu)
-Może należy im zaaplikować w przerwie trening kondycyjny?
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi.
Pozdrawiam
Z czego może wynikać ten problem obniżki formy?
-Braku motywacji u zawodników?
-Odrzucanie przeze mnie ofert innych klubów? (jednak muszę zaznaczyć, że nie cierpi na tym ani morale, a zawodnicy nie mają problemów z tym, że nie chce ich puścić do innego klubu)
-Może należy im zaaplikować w przerwie trening kondycyjny?
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi.
Pozdrawiam
Najnowsze posty