Czy mieliście kiedyś taką sytuacje, iż sędzia przerwał mecz podczas decydującej ( możliwie ) akcji. Ja miałem tak w meczu Arki z Zagłębiem. Grałem Arką była 93 minuta meczu sędzia doliczył razem 4 bramkarz zagłębia został na mojej połowie i Wróblewski był sam na sam z bramką. Gdy dobiegł pod pole karne sędzia zagwizdał poraz ostatni. MEcz skończył się wynikiem 2:2 :/
Najnowsze posty