Ehh... Za mną drugi Superpuchar Polski. Rok temu grałem jako mistrz - Śląsk Wrocław ze zdobywcą Pucharu Polski - Polonią W.
Pod koniec pierwszej połowy trafiłem gola do szatni za sprawą Soboty, wszystko fajnie. Od rozpoczęcia drugiej połowy cisnąłem Polonię niesamowicie, w końcu nadeszła minuta 87 i gol dla Polonii, trochę się zdenerwowałem, ale ok, jest przcież jeszcze dogrywka, minuta 92 gol na 2-1 dla Polonii. Wtedy już niesamowicie się wkurzyłem.
Dziś grałem kolejny SP z Lechem tym razem, 88 minuta, wynik 3-1 dla mnie. Nagle... kolejno w 89 i 93 Lech wyrównuje... No nic, kolejna dogrywka w SP. Już szykowałem się na karne i...119 minuta, gol dla Poznaniaków. 3-4 przegrywam...
Drugi Superpuchar z rzędu w którym przegrywam w końcówce...
Pod koniec pierwszej połowy trafiłem gola do szatni za sprawą Soboty, wszystko fajnie. Od rozpoczęcia drugiej połowy cisnąłem Polonię niesamowicie, w końcu nadeszła minuta 87 i gol dla Polonii, trochę się zdenerwowałem, ale ok, jest przcież jeszcze dogrywka, minuta 92 gol na 2-1 dla Polonii. Wtedy już niesamowicie się wkurzyłem.
Dziś grałem kolejny SP z Lechem tym razem, 88 minuta, wynik 3-1 dla mnie. Nagle... kolejno w 89 i 93 Lech wyrównuje... No nic, kolejna dogrywka w SP. Już szykowałem się na karne i...119 minuta, gol dla Poznaniaków. 3-4 przegrywam...
Drugi Superpuchar z rzędu w którym przegrywam w końcówce...
Najnowsze posty