Po pierwsze - Fornalik to jednak chyba zły wybór. Myślałem, że będzie lepszy, ale wydaje mi się zbyt pobłażliwy, za miękki. I kolejny trener, tfu... selekcjoner, który daje się prowadzić piłkarzom. Chyba... Takie moje wrażenia po meczu z Estonią.
Co do składu - starzy mieli szansę z Estonią i jej nie wykorzystali. Należałoby zrobić to, co zrobił Beenhakker po pierwszych sparingach - podziękować starym i wysłużonym, a na ich miejsce wziąć młodych i wyróżniających się z polskiej ligi. Generalnie nie mamy nic do stracenia. Z taką formą i tak nie awansujemy, więc należałoby ogrywać nowych.
Bramkarze - tutaj za dużego wyboru nie ma. Pozostają jednak ci, którzy grają, więc Szczęsny, Tytoń i Kuszczak. Przy czym ja postawiłbym na Tytonia, który jest jakby bardziej skoncentrowany, mniej pajacuje
Obrona:
lewa - tutaj też nie ma za dużego wyboru. Jedyny piłkarz, który gra na pewnym poziomie to niestety Wawrzyniak. Innego nie widzę. Boenisch się nie nadaje. Może za rok, jak pogra cały sezon (o ile znajdzie klub). Ale nie teraz, gdy w ciągu prawie 2 lat zagrał raptem kilka meczów.
prawa - pozostaje Piszczek. Nie należy po nim oczekiwać jakichś wielkich występów, bo i w BVB mu czasem nie wychodzi. Poza nim spróbowałbym jakiegoś młodego. Może wreszcie szansę dostanie Jędrzejczyk?
środek - zostawiłbym Wasilewskiego i Perquisa, pozbył się Wojtkowiaka. Tutaj również dobrą konkurencją byłby Jędrzejczyk.
Pomoc:
środek - po pierwsze Murawski i Obraniak out. Zostawić Polanskiego, bo wydaje mi się, że on jest jednym z niewielu, którym zależy na grze w kadrze. Spróbować Łukasika i Gola z Legii. Dudka tylko jako rezerwa w nagłych wypadkach. Na ofensywnego pomocnika Wolski. Ten chłopak powinien grać już na Euro, ale Smuda się wystraszył i wolał się bronić.
skrzydła - pewnie nie odkryję nic nowego, ale Kuba, Rybus, Grosicki, Żyro. Aha, z Kubą trzeba przeprowadzić poważną rozmowę, bo chłopak chyba się trochę pogubił. Myślałem o Maku z Bełchatowa, ale jeszcze nie ten czas...
Atak - Lewandowski, ale po poważnej rozmowie w stylu: "chcesz grać czy nie? Chcesz - to zap...laj, a nie machasz łapami!" No i próbować młodych już. Milik, może jakiś inny.
Aha, i trzeba kombinować z taktyką, bo to co teraz jest, to dno.
Odmłodzić drużynę i ogrywać. Bo szans i tak na awans nie ma.
Co do składu - starzy mieli szansę z Estonią i jej nie wykorzystali. Należałoby zrobić to, co zrobił Beenhakker po pierwszych sparingach - podziękować starym i wysłużonym, a na ich miejsce wziąć młodych i wyróżniających się z polskiej ligi. Generalnie nie mamy nic do stracenia. Z taką formą i tak nie awansujemy, więc należałoby ogrywać nowych.
Bramkarze - tutaj za dużego wyboru nie ma. Pozostają jednak ci, którzy grają, więc Szczęsny, Tytoń i Kuszczak. Przy czym ja postawiłbym na Tytonia, który jest jakby bardziej skoncentrowany, mniej pajacuje
Obrona:
lewa - tutaj też nie ma za dużego wyboru. Jedyny piłkarz, który gra na pewnym poziomie to niestety Wawrzyniak. Innego nie widzę. Boenisch się nie nadaje. Może za rok, jak pogra cały sezon (o ile znajdzie klub). Ale nie teraz, gdy w ciągu prawie 2 lat zagrał raptem kilka meczów.
prawa - pozostaje Piszczek. Nie należy po nim oczekiwać jakichś wielkich występów, bo i w BVB mu czasem nie wychodzi. Poza nim spróbowałbym jakiegoś młodego. Może wreszcie szansę dostanie Jędrzejczyk?
środek - zostawiłbym Wasilewskiego i Perquisa, pozbył się Wojtkowiaka. Tutaj również dobrą konkurencją byłby Jędrzejczyk.
Pomoc:
środek - po pierwsze Murawski i Obraniak out. Zostawić Polanskiego, bo wydaje mi się, że on jest jednym z niewielu, którym zależy na grze w kadrze. Spróbować Łukasika i Gola z Legii. Dudka tylko jako rezerwa w nagłych wypadkach. Na ofensywnego pomocnika Wolski. Ten chłopak powinien grać już na Euro, ale Smuda się wystraszył i wolał się bronić.
skrzydła - pewnie nie odkryję nic nowego, ale Kuba, Rybus, Grosicki, Żyro. Aha, z Kubą trzeba przeprowadzić poważną rozmowę, bo chłopak chyba się trochę pogubił. Myślałem o Maku z Bełchatowa, ale jeszcze nie ten czas...
Atak - Lewandowski, ale po poważnej rozmowie w stylu: "chcesz grać czy nie? Chcesz - to zap...laj, a nie machasz łapami!" No i próbować młodych już. Milik, może jakiś inny.
Aha, i trzeba kombinować z taktyką, bo to co teraz jest, to dno.
Odmłodzić drużynę i ogrywać. Bo szans i tak na awans nie ma.
// Edytowano 1 raz, ostatni raz 28.08.2012 o godz. 09:18
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Najnowsze posty