Sugerujesz, że mam niski poziom inteligencji? Jeśli tak, to jesteś w błędzie.
Nie mogę już nadążyć za Twoim rozumowaniem o Lidze Mistrzów.
Chodzi Ci o to że drużyny typu BATE Borysów czy Dinamo Zagrzeb w ogóle nie powinny w niej grać?

@JK93

Chodzi o to, że każda drużyna powinna się uczciwie do LM zakwalifikować, tj. wg. ligowego współczynnika UEFA oraz zajętego miejsca w danej lidze. Do tego losowanie par eliminacyjnych powinno się odbywać na zasadzie rozstawienia. Wtedy jest pewność, że jeśli takie BATE Borysów wejdzie do LM, to się do tego nadaje, a w tej chwili grają sobie w grupie mistrzowskiej z drużynami o podobnym(niskim) poziomie i poźniej odgrywają rolę wolnego losu w fazie grupowej. Przecież to jest chore!

Po to jest LE, żeby grały w niej te słabsze drużyny, a LM jest dla najlepszych.

A dla mnie chory jest podział na koszyki. Dlaczego nie dać szansy tym słabszym się wykazać? Dlaczego do jednej grupy nie mogliby trafić np MU, Barca, Milan i Bayern, a do drugiej takie BATE, Dinamo, Śląsk i APOEL? Dlaczego drużyny z drugich i trzecich miejsc w lidze angielskiej czy hiszpańskiej grają w Lidze Mistrzów skoro nie są mistrzami?

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 23.11.2012 o godz. 00:13

To może spójrzmy kto jest "słabiakiem" w obecnej edycji?
Ostatnie miejsca w grupie zajmują Dinamo Zagrzeb, Montpellier, Anderlecht, Manchester City, Nordsjaelland, Lille, Spartak Moskwa, Braga. Żadnych szans na awans nie ma już np. Ajax, Zienit czy Olympiakos Pireus. Widzimy w tym gronie mistrzów Belgii, Anglii, Grecji, Holandii, Francji... czyli zespoły z silnych, zachodnich lig. Jakie więc niby ma być kryterium "przyjmowania" do Champions League? Dajmy na to mistrzem Hiszpanii zostałby Real Sociedad i co? "eeee, no mistrzostwo zdobyliście ale jesteście słabi, oberwiecie w grupie po tyłku, bez sensu. Na wasze miejsce bierzemy Barcelonę, która co prawda zajęła 4 miejsce w lidze ale przynajmniej będzie show!"
Absurd. Nie wspominając o tym, że awans do fazy grupowej takiego Dinama czy Partizana to radocha i niesamowite przeżycie dla ładnych kilkudziesięciu tysięcy kibiców bez względu na wyniki.

Cztery wielkie firmy nie będą w jednej grupie, bo wyobrażasz sobie że jest takich przykładowo cztery koszyki, i osiem wielkich firm odpada już w fazie grupowej? Wyobrażasz sobie straty finansowe FIFY? Jeśli pary 1/8 będą tylko dwie mocne, a reszta średnia, bo reszta mocarzy już będą poza burtą, to kasa będzie trzepana na tych dwóch parach. W ćwierćfinale doładują pokaźnie konto tylko na jednej parze. A tak? W parach 1/8 pewnie będzie max, dwie pary gdzie będzie jeden outsider do wylotu. Ile hajsu można na tym wziąć to Ty nawet nie wiesz. Kasa krąży, hajs się zgadza miśku.

no właśnie dlatego, że ich ligi są wyżej w rankingu UEFA co świadczy o poziomie tych lig. A co do tej grupy BATE, Śląsk, APOEL etc. to mogłaby być świetna grupa w LE, ale LM wzbudzałoby to tylko śmiech i nikt by tego nawet nie oglądał mając do wyboru albo ManU vs. Barcelona albo BATE vs. Śląsk.

Już kilka razy prowadziłem podobną dyskusję i nie jestem w stanie zrozumieć, czego nie rozumieją zwolennicy reformy Platiniego? Ja nie mam nic przeciwko słabszym drużynom - naprawdę - ale niech grają tam gdzie jest ich miejsce, a nie pchają się na siłę do LM, gdzie robią tylko za pośmiewisko. Jeśli ktoś myśli, że takie BATE nauczy się więcej dostając baty rok w rok w LM niż gdyby walczyło dzielnie w LE z nieco słabszymi drużynami, to jest w wielkim błędzie.

Dobra, ja już wyłączę się z tej dyskusji, bo każdy ma swoje zdanie, a mnie już nudzi setne odgrzewanie tych samych placków, a jako, że mam jutro wolne i nie chce mi się jeszcze spać to sobie w Resident Evil 2 pogram.
tts0
Ten list do UEFA już napisałeś czy nie? =)

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 23.11.2012 o godz. 00:33

EDIT: eh... czytam w między czasie też inne komentarze i albo wyrażam się jakoś pokrętnie, albo kołek tkwi tak głęboko w Waszych głowach, że już nic się nie da zrobić Jutro postaram się to wytłumaczyć od A do Z... może nawet narysuję drabinkę eliminacyjną jaka moim zdaniem byłaby uczciwa/normalna, bo nie wiem jak mam to Wam wytłumaczyć. Kolega loswariatos chyba naprawdę zwariował, albo nie czyta ze zrozumieniem. Mnie nic nie obchodzi kto będzie mistrzem Hiszpanii. Mnie tylko interesuje miejsce ligi hiszpańskiej w rankingu UEFA i na tej podstawie przydzielam drużynom z tego kraju ilość miejsc w LM. Im wyższe miejsce w lidze tym oczywiście wyższe rozstawienie. Drużyny które teraz mają pewny awans do fazy grupowej(np, mistrz Hiszpanii) w mojej koncepcji byłyby na końcu drabinki eliminacyjnej(ostatnia runda) i grałyby z drużynami, które do owej rundy dotrwały. Wtedy do LM trafiałyby drużyny, które się do tego nadają i to trafiałyby uczciwie, bowiem zdobycie mistrzostwa Hiszpanii jest zdecydowanie trudniejsze niż zdobycie mistrzostwa Polski, o czym świadczy ranking UEFA i dlatego należy rozstawiać drużyny w losowaniu właśnie w ten sposób. A teraz co? Jakiś mistrz Polski pyknie sobie mistrza Słowenii i już może być w LM. Kpina!

[quote="tts0"] Ja nie mam nic przeciwko słabszym drużynom - naprawdę - ale niech grają tam gdzie jest ich miejsce, a nie pchają się na siłę do LM, gdzie robią tylko za pośmiewisko. Jeśli ktoś myśli, że takie BATE nauczy się więcej dostając baty rok w rok w LM niż gdyby walczyło dzielnie w LE z nieco słabszymi drużynami, to jest w wielkim błędzie.[/quote]
Skoro nie masz nic przeciwko słabszym drużynom to czemu tak się uczepiłeś tego BATE czy Dinama Zagrzeb? Drugi rok z rzędu pośmiewisko robi z siebie Manchester City a jakoś nie mówisz o nich "leszcze"

Fakt, że Manchester City gra zdecydowanie poniżej oczekiwań i zasługuje na krytykę, ale chyba nie w tym kontekscie, bowiem drużyna angielska ma niebywały potencjał, którego niestety nie wykorzystuje należycie, natomiast owo BATE nie ma nawet 1/10 tego potencjału, a mimo to jest stawiane na równi z takimi drużynami jak City. Alnglicy dali ciała - to fakt - ale ich mecze w LM oglądało się znakomicie, natomiast pojedynki BATE, czy Dinamo były po prostu jednostronną chałą... ale przynajmniej można było podbić sobie nieco kurs u bukmachera.