[quote="Kaczy1982"][quote="myfunnygame"]Kaczy wydaje mi się, że Twój zespół powinien zaczynać od fazy grupowej za zdobycie pucharu krajowego: http://pl.wi(...)C5%BCnej[/quote]

Zwycięzca Pucharu Szkocji otrzymuje najstarsze trofeum na świecie, wytworzone w 1885 r. i uzyskuje kwalifikację do Ligi Europejskiej.

Czyli niby że nie ma startować w kwalifikacjach tylko bezpośrednio awansować do fazy grupowej.No zobaczymy jutro bo dzisiaj to już idę w kimę.

Doczytałem i chyba jednak tak nie jest :

Faza grupowa

W rundzie grupowej bierze udział 48 drużyn:

37 zwycięzców dwumeczów rundy play-off,
10 drużyn, które odpadły w rundzie play-off kwalifikacji Ligi Mistrzów UEFA,
obrońca tytułu - zwycięzca Ligi Europa UEFA[6].

Są one dzielone na 12 grup po 4 drużyny, w których wszystkie zespoły rozgrywają między sobą po dwa mecze.

od sezonu 2012/2013 decyzja Komitetu Centralnego UEFA zdobywcy krajowych pucharów 6 najsilniejszych federacji (o ile nie zapewnili sobie udziału w Lidze Mistrzów UEFA) kwalifikują się do fazy grupowej bez eliminacji. (Decyzja Komitetu Centralnego podczas posiedzenia w Mińsku 5 października 2010 roku).


Chyba że Szkocja jest jedną z 6 najsilniejszych federacji w co szczerze wątpię.[/quote]


Najstarszy jest Puchar Anglii czyli FA CUP. 1872r. To są najstarsze klubowe rozgrywki piłkarskie na świecie

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 06.01.2013 o godz. 23:14

I co udało się komuś wpaść na to dlaczego po wygraniu pucharu szkocji rangersami nie gra się w lidze europy?

tylko takie coś znalazłem ale dotyczy (chyba) pierwszego sezonu w grze:

Glasgow Rangers znalazł się na skraju bankructwa, dlatego jest zarządzany komisarycznie od 14 lutego. Z tego powodu klub utracił licencję UEFA i nie wystąpi w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.

http://www.futbo(...)art.html

I to może być właśnie to bo embargo transferowe dostałem na rok.Ciekawe , może w tym sezonie też mi się uda puchar szkocji wygrać i zobaczymy czy będzie ok.

co do embargo to one następuje trochę później niż zaczyna się rozgrywka Rangersami więc mogłeś kilku graczy już tam zwerbować jak dobrze mi się wydaje

Załamałem się! już nie dałem rady, gram w tą grę od kilkunastu lat, bywało lepiej i gorzej, ale takiego "czegoś" to nie pamiętam! wszystko co piszecie jest ok. tzn że utrudnienie , że nie da się od razu wygrywac wszystkiego jak leci, że realizm itd itp. to wszystko jest spoko, ale wymiękam jak jeden skrzydłowy w jednym meczu strzela mi 4 bramki wykorzystując wszystkie wymianiane błędy! Gram PSV i z Ajaxem dostałem 5-0 mimo ze mialem przewagę w posiadaniu piłki , srtrzałach na bramke 26- 8 a jeden koleś Babel wbiega sobie w korytarz między moich obrońców i strzela mi brame za bramą!! w ataku jest ciezko ale można to jakioś przeżyć że nie mam 50% skuteczności bo to nie fifa, ale jak strzelam bramki to tylko po akcjach skrzydlami, jezeli nie po bezpośredniej wrzutce to zaraz po wrzutce jest jakis dym w polu karnym i ktos dostawi noge. gra jest tak monotonna, że pierwszy raz żałuję usubięcia save'a z poprzedniego FM'a. Musiałem odreagować ten mecz więc zamiast wyrzucać grę ( 120zł ) wolałem wylać tutaj swoje żale
A teraz wracam do rozgrywki

Kurfa.Kolejny puchar szkocji wygrany i znowu w pucharze europy nie gram , o co cmon? :

zobacz ile zespołów ze Szkocji może grać w europejskich pucharach i które grały w poprzednim sezonie. Sprawdź co osiągnęły żeby się tam znaleźć.
Nie śmiałbym się gdyby kara na europejskie puchary potrwała dla Rangersów tak z 5 sezonów

Kaczy... zamiast się wkurzać i krzyczeć, że bug - poczytałbyś cokolwiek na ten temat.

The Rangers FC will not be able to compete in UEFA competition for at least three years. This though, is not a punishment, it is a simple fact. A UEFA license cannot be granted to any club who do not have three years’ worth of audited accounts. The Rangers FC was founded as Sevco Scotland on May 29 this year, so The Rangers FC is not “banned” from UEFA competition, they simply do not fulfil the criteria to enter any UEFA competitions.

Tak więc przez 3 lata nie pograją w pucharach. Bug to by był gdybyś zagrał w LE .
Swoją drogą - niezłe tempo, sezon w 3 dni...

// Edytowano 3 razy, ostatni raz 10.01.2013 o godz. 12:56

Ja kilka razy zaczynałem karierę nowym managerem (zawsze ostatnia angielska liga i zespół prognozowany na miejsce 7-11), bo przy okazji uczyłem się grać. Sporo czasu spędziłem nad odpowiednim ustawieniem składu. Na początku drużyny moje mnie zaskakiwały, bo lepiej zdecydowanie grają moi znajomi w jakiejś B klasie! Ale zacząłem kolejną karierę, zawodnicy grają ogólnie, słabo, ale w końcu udało mi się dopasować dobrą taktykę, a z meczu na mecz nagle zawodnicy zaczeli dobrze grać. Nigdy wcześniej tak ładnie nie klepali, zaczeli sensownie wrzucać w pole karne, coś czego wcześniej nie widziałem to potrafią piętką extra odegrać i ogólnie jest git, choć nie gram ze słabszymi i mam słabych zawodników, dużo juniorów w składzie. Wg mnie ogromną rolę odgrywa wskaźnik znajomości taktyki.

Jestem tylko niezadowolony, bo moi gracze zbyt często strzelają z daleka(oczywiście jest z tego może 1 gol na 10spotkań). Tych co trzeba było przetrenowałem indywidualnie by nie uderzali z daleka przy każdej okazji, z ławki zawsze polecenie podania w pole karne. Bardzo często pójdzie jakaś prostopadła, a mój napastnik jak dostanie piłkę nagle wolniej biegnie i obrona przeciwnika zdąży się wrócić tak że przed zawodnikiem jest 1 obrońca, gdzieś obok drugi, i gdzieś dalej obok trzeci. Mój napastnik wtedy, nie zacznie kiwać, nie zatrzyma się i nie cofnie piłki, chociaż to byłby świetny pomysł, nie poczeka na partnerów którzy są tuż tuż na pozycjach świetnych w napadzie i im nie poda, tylko w takich sytuacjach zawsze strzela nawet z 30m i to tak że czasami piłka ląduje na aucie, albo blisko niego! WTF?


Inna sprawa to skuteczność, mój team się fajnie zgrał i ładne dla oka akcje tworzą np z równorzędnym lub słabszym przeciwnikiem, mają sporo niezłych akcji, ale gole nie wpadają. Wręcz przytłaczam przeciwników tak ładnie piłkę rozgrywam pod ich polem karnym i jest b. dużo okazji, ale sam ostatni strzał idzie mocno w bok lub w górę. Jak na tą ligę to mam słabych graczy i jak ktoś ma wykończenie 11 to jest niezły. No ale takie 90% sytuacje, gdzie właśnie mój utalentowany kolega z B klasy w 4 na 5 by spokojnie wykorzystał.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 10.01.2013 o godz. 13:11