E tam, Szpaku świetnie komentuje, nie tylko reprezentacje...
MESSI, MESSI, MESSI!!!!!, a nie przepraszam to Alba...
A tak całkiem serio, nie chodziło mi o Safinę, tą jakoś dawałem radę oglądać. A liderką była niecałe 4 lata temu

Dla mnie jest mistrzem bo potrafil 1 nazwisko przeczytac na 6-7 roznych sposobow... nie wiem co to za pilkarz ale spoko.
EOT

Taa... Ozil, Ezil. Yzil, Izil... xDD Nie zapomnę jak w meczu Polski z Rosja na euro krzyknął ze Piszczek strzelił gola a okazało się ze to był Błaszczykowski

Wracając jednak do tematu, opcja wyłączenia dźwięku Azarenki byłaby opcja bardzo przyjemna.
Dziś Urszula zagrała mecz kwalifikacyjny do turnieju w Dubaju. Pokonała Amanmuradova i pewnie wkroczyła do turnieju. Natomiast Aga ma dość ciekawa drabinkę. Pierwsza rudna - wolny los. W drugiej możliwe spotkanie z Laura Robson, młodą brytyjska tenisistka (określaną jako nadzieje brytyjskiego tenisa), zaś w trzeciej z Kvitova (o ile utrzyma formę z meczu z Williams). Półfinałowe starcie Agi to niemalże pewny pojedynek z Serena, chyba ze nagle się Woźniacka obudzi i coś zagra (w co wątpię).

Niestety, ostatnie dni nie są dla polskiego tenisa zbyt dobre. Urszula nie podołała w pierwszej rundzie turnieju w Dubaju Jie Zheng i po trzy setowym meczu musiała uznać wyższość Chinki. Aga również się nie popisała, bowiem odpadła w ćwierćfinale, przegrywając wczoraj z Kvitova. W sumie już odkąd weszła na kort, czuło się ze to nie będzie dobry dzień. A jej gra wyłącznie to potwierdziła ;/ No i na koniec, dzisiaj grał Jerzyk, który pomimo dobrej formy i dobrego meczu (a przede wszystkim równorzędnego rywala) musiał uznać wyższość Tomasa Berdycha. Szkoda ze odpad, ale i tak gratki za dojście do ćwierćfinału.

A teraz przerwa i czekamy na więcej

Do tego Kubot, który odpadł w 2 rundzie w Memphis po porażce z reprezentantem gospodarzy Russellem :/

I kolejny turniej, gdzie Kubot odpada. Tym razem Acapulco. Szkoda, bo mógł ugrać więcej. Co prawda w następnej rundzie był Ferrer, ale ta druga runda była jak najbardziej w zasięgu Kubota. Teraz pozostał mu tylko debel. Tam jest w półfinale, wiec jest spora szansa na to ze wygra...

A wielbiciele kobiecego tenisa mogą się już szykować do rywalizacji. Od poniedziałku rusza turniej w Indian Wells.

Roland Garros
Agnieszka Radwańska dziś zagra o 4 rundę.
Urszula niestety odpadła w rundzie drugiej, a szkoda, bo gdyby awansowała grałaby teraz z siostrą i mielibyśmy jedną Polkę w następnej rundzie na pewno.
Łukasz Kubot w singlu odpadł w rundzie drugiej z Francuzem Paire przegrywając 3-0 i szczerze mówiąc troszkę zawalając sobie ostatniego seta (prowadził już 3-0 w gemach z podwójnym przełamaniem).
Jerzy Janowicz właśnie gra o 3 rundę (mecz przeniesiony z wczoraj) i remisuje w setach 1-1 z Holendrem Haase.
Michał Przysiężny prawdopodobnie zaraz przegra swój mecz drugiej rundy z Richardem Gasquet. Brakuje mu dziś dokładności i opanowania, szczególnie przy własnym serwisie.
W deblu:
Fyrstenberg i Matkowski bez problemu awansowali do 3 rundy. Wygrali dziś 6-0, 6-2.
Kubot z Francuzem Chardy zagrają dziś dopiero mecz 1 rundy.
Janowicz z Tomaszem Bednarkiem na razie w drugiej rundzie, zagrają tam jutro.
W drugiej rundzie także, ale dzisiaj zagrają Kowalczyk w parze z Czechem Rosolem z na pewno groźną parą Llodra/Mahut.
U kobiet Ala Rosolska w parze z Kalashnikovą (przyznam, że nie wiem jakiej jest ona narodowości) jest w 2 rundzie.

Janowicz już w trzeciej rundzie.

[quote="A. De Raph"]Janowicz już w trzeciej rundzie.[/quote]

I zagra tam jutro z Wawrinką. Ciężki mecz, ale Janowicz może wygrać. Na pewno musi uważać na bekhend Wawrinki, jednoręczny, świetny... prawie jak u jego rodaka - Federera (który zresztą pokonał Bennetau 3-0 i jest w 4 rundzie).
Ciekawe co dzieje się z Nadalem. Drugi mecz i drugi raz lekkie kłopoty, bo drugi raz przegrał pierwszego seta. Ale oglądając mecz trzeba przyznać, że pomimo pozycji zajmowanych przez jego rywali grali oni dobry tenis.
Dziś czekamy jeszcze na dwa mecze debla (Kubot z Chardym i Kowalczyk z Rosolem) oraz oczywiście mecz Agnieszki Radwańskiej która może pomścić siostrę. Liczę na 3 zwycięstwa Polaków

EDIT:
Jeszcze Matkowski w mikście z Peschke - właśnie zaczęli swoje spotkanie. Zapomniałem, że mikst też już wystartował

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 31.05.2013 o godz. 15:55

Widzieliście Stakhovsky vs. Federer. Niesamowity mecz i jedna z największych w historii sensacji. 6:7, 7:6, 7:5, 7:6 i jeden z najlepszych w historii Wimbledonu odpada! Wrażenia niesamowite. Jak nie widzieliście to patrzcie na powtórkę. Tak dobrego meczu nie widziałem!