Mam podobny problem.Dokladniej jestem managerem Wisly Pulawy i prognoza finansowa na koniec sezonu to ok -250tys.E Nikt nie chce zarzadu komisarycznego po 1 sezonie..Licze na odp i z gory dziex

Puchar Polski oraz im wyższe miejsce w ekstraklasie pod koniec sezonu tym wiecej hajsu zgarniesz.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 31.03.2013 o godz. 19:04

staraj się nie robić kominów płacowych i sprzedawaj najdroższych zawodników

Kogo mam sprzedać w Lechii? Kiedyś FM to mógł być fajny arcade. Dzisiaj to dla mnei zaspomplikowane, a wydałem 100 zł na streama...

jaki fm? jak 13 to ci nie pomogę bo nie mam ale spróbuj z Bąkiem, Deleu, tego Oloulo coś tam, nawet Ricardinho wywal znajdziesz lepszych. nie wiem jak u ciebie frekwencja ale u mnie w 12 w pierwszych sezonach miałem po 30k i byłem zawsze na plus co miesiąc

W 2012 wystarczyło, że grałem dochodowe sparingi w czasie wakacji, a potem kupowałem młodych. Teraz już chyba nie ma dochodowych sparingów, nei mam kasy na młodych, z moim podejściem do FM nie widzę szansy rozwoju dla tego klubu... chyba sprzedam tego steama.

zalezy z kim grasz te sparingi
czasami lepiej u siebie zagrać z kims dobrym niz jechac na wyjazd

Celuj w puchar Polski i miejsca premiowane awansem do europejskich pucharów, ja właśnie taka drogę obrałem.

Pierwszy sezon objąłem Cracovię, kupiłem młodego napastnika (Mariusza Stepinskiego za 500.000 ojro z widzewa) którego za kilka lat sprzedam za grube miliony Rozstrzelał się chłopak i zrobił z moją drużyną awans, po drodze zabierając ze sobą Puchar Polski. W eliminacjach do pucharu euro trafiłem na słabą drużynę i przeszedłem drugą runde, później było nieco gorzej i po zaciętej batalii ograłem Montpellier. Trafiłem do grupy razem z Anderlechtem, Dynamem Kijów i Dinamem. - http://i.imgur.com/cnIpspY.jpg Co prawda uplasowałem się na trzeciej pozycji ale zgarnąłem duzo hajsu za wygranie dwóch meczów z Dinamem i zremisowanie z Anderlechtem, w przerwie między rozgrywkami miałem już ponad milion euro do dyspozycji transferowej..

Dokładnie, możesz dostać przy dobrym stadionie 50 tysięcy za bilety i wydać 10 tysięcy, niż jechać i zarobić 15 tysięcy. Ja gram Wierną i mam stadion 700 miejsc więc nie mam takiej dyspozycji. Dodatkowo mam 1,43 mln zł długu, ale próbuję sobie radzić, bo mam sporo miejsca w płacowym. Ponadto za darmo spróbuj sciągać graczy, których przy słabej dyspozycji opchniesz za 50,100 czy nawet 400 tysięcy,