Może ktoś pomóc?

Rozumiem, że grasz Southampton. Jeśli tak to robisz błąd, że wypożyczasz tych zawodników, ja grając karierę tym klubem wystawiałem ich w pierwszym składzie, żeby ładnie się rozwijali, trenuj im różne pozycje aby byli uniwersalni. Kup jeszcze młodych Goretzke i Peruzziego a po kilku latach sprzedaj z dużym zyskiem.

Wypożyczeni zawodnicy są zdani na łaskę trenera klubu, do którego trafili. Nie mamy żadnego wpływu na to czy będą grali czy nie. Mimo, iż przy wypożyczeniu ustalaliśmy, że nasz zawodnik będzie miał status gracza pierwszego zespołu. Więc w przypadku gdy wypożyczamy jeszcze słabych juniorów ich szanse na grę są marne. Tak więc lepiej, żeby zostali u nas w klubie i grali regularnie w rezerwach aniżeli grzali ławę na wypożyczeniu. W przypadku plagi kontuzji czy zawieszeń za kartki lub po prostu meczu z jakimś słabiakiem, możemy w każdej chwili włączyć ich do naszego pierwszego składu. W ten sposób na pewno się lepiej i szybciej rozwiną.

Ja ci powiem, że jak wypożyczam to tylko graczy którzy są do odstrzału a póki co nikt nie chce ich kupić. Przynajmniej nie trzeba im płacić. Juniorów zwłaszcza obiecujących trenuje pod swoim okiem. Ile razy to wypożyczyłem gościa, a ten w sezon zagrał z 10 meczów. To u mnie więcej minut zagra jak go będę z ławki wpuszczał.