Czy ktoś spotkał się z takim oto problemem? Mój menedżer juniorów chyba postradał zmysły. Od początku drugiego sezonu, zarówno w meczach towarzyskich jak i tych już o punkty wystawia rozgrywającego i zarazem największy talent w zespole na bramce! Lewoskrzydłowy gra u niego jako prawy obrońca. Oczywiście posiadam w drużynie juniorów bramkarzy, żaden z nich nie jest kontuzjowany, zawieszony czy w inny sposób niezdolny do gry. Na każdą pozycję posiadam 2 juniorów, nie licząc tego, że niektórzy mogą grać na kilku.
Dodam, że w pierwszym sezonie nie było większych tego typu problemów.
Co robić?
Dodam, że w pierwszym sezonie nie było większych tego typu problemów.
Co robić?
Najnowsze posty