To mój trzeci sezon Jagielonią Białystok, doszedłem do ćwierćfinału Pucharu Polski i trafiłem na Lechie Gdańsk. W pierwszym meczu u siebie przegrałem 1-2, w rewanżu zwyciężyłem tylko 1-0 i kiedy już chciałem skrytykować chłopaków(bo takie coś drużynie, która doszła do 1/8 LM nie wypada) okazało się, że...czeka nas dogrywka!
Ostatecznie padł wynik 1-1 i odpadłem, ale dziwny błąd, dodam tylko, że w Lidze Mistrzów bramki na wyjeździe się liczyły, bo sam tak wygrałem w eliminacjach.
http://zapod(...)png.html
Ostatecznie padł wynik 1-1 i odpadłem, ale dziwny błąd, dodam tylko, że w Lidze Mistrzów bramki na wyjeździe się liczyły, bo sam tak wygrałem w eliminacjach.
http://zapod(...)png.html
Najnowsze posty